Europa decyduje o pakiecie zimowym. Polska walczy z 550g

18 grudnia 2017, 09:00 Alert

18 grudnia unijni ministrowie ds. energii mają rozmawiać o czterech pakietach ustawodawczych tworzących unijny pakiet „Czysta energia dla Europy i Europejczyków” zwanym pakietem zimowym. Podczas dzisiejszego spotkania może dojść do podjęcia decyzji w sprawie regulacji 550 g/kWh. Polska chce wydłużenia okresu przejściowego dla energetyki węglowej. Część krajów chce jednak zaostrzenia przepisów.

Fot. PGE

Negocjacje o przyszłości energetyki w Europie

Głównymi tematami posiedzenia będą rozmowy na temat zmiany ustawodawcze w rozporządzeniu o zarządzaniu unią energetyczną, dyrektywy o promowaniu stosowania energii ze źródeł odnawialnych, dyrektywy o wspólnych zasadach rynku wewnętrznego energii elektrycznej oraz rozporządzenie o rynku wewnętrznym energii elektrycznej.

Pakiet ten zawiera łącznie osiem „dossier” (aktów) ustawodawczych. Pozostałe cztery dotyczą efektywności energetycznej, charakterystyki energetycznej budynków, a także gotowości na wypadek zagrożeń w sektorze energii elektrycznej oraz reformy Agencji ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki (ACER). Z informacji Rady wynika, że uzgodniła już swoje stanowiska odnośnie do pierwszych trzech, a 20 grudnia zamierza także wypracować mandat negocjacyjny w sprawie ACER.

Rada tłumaczy, że chodzi o wypracowanie podejścia ogólnego dla każdego z dossier. Pozwoli to rozpocząć negocjacje z Parlamentem Europejskim w ramach procedury współdecyzji.

– Będzie to również ważny krok ku realizacji strategii na rzecz budowy unii energetycznej i osiągnięcia unijnych celów w dziedzinie klimatu i energii do roku 2030 – podkreśla Rada UE przed planowanym na dzisiaj posiedzeniem.

Bruksela tłumaczy, że pakiet dotyczący czystej energii ma trzy główne cele:

  •  priorytetowe traktowanie efektywności energetycznej;
  • osiągnięcie pozycji światowego lidera w dziedzinie energii odnawialnej;
  • zapewnienie korzystnej oferty konsumentom.

Unijni ministrowie ds. energii w czasie negocjacji wspólnego stanowiska będą rozmawiać m.in. o zapisie 550 g/kWh.

Pakiet zimowy

Podstawę dla pakietu zimowego stanowi dokument polityki energetyczno-klimatycznej UE przyjęty uchwałą Rady Europejskiej z października 2014 r. W listopadzie 2016 roku Komisja Europejska przedstawiła projekt unijnych regulacji „Czysta energia dla wszystkich Europejczyków” dotyczących pakietu środków mających za zadanie utrzymanie konkurencyjności Unii Europejskiej „w czasach, gdy przejście na czystą energię zmienia światowe rynki energii”. Podstawowymi celami tzw. pakietu zimowego są: wzrost efektywności energetycznej, dalszy rozwój odnawialnych źródeł energii, projekt rynku energii elektrycznej oraz zasady prawnego porządku energetycznego dla Unii Europejskiej.

Komisja Europejska nie zamierza wspierać źródeł energii na bazie paliw kopalnych. Dotyczy to także mechanizmów wsparcia o charakterze pomocy publicznej. Jest nim postulowany przez Polskę mechanizm rynku mocy, a więc rynku dwutowarowego, gdzie opłata pobierana jest nie tylko za pobraną moc, ale i jej dostępność w systemie. Rynek mocy w polskich realiach ma wspierać energetykę opartą na węglu.

Polska zabiegała o modyfikację tego przepisu lub okresy przejściowe. W tym samym czasie ministerstwu energii udało się uzgodnić projekt rynku mocy, który został uchwalony przez Sejm. Poprawki jakie składano do projektu, były proponowane przez komisję, podczas rozmów z polskim rządem, który zabiega o notyfikację tego rozwiązania.

RAPORT: Polska energetyka na rozdrożu. Miks energetyczny a pakiet zimowy

500 g

Największą uwagę polskiego sektora energetycznego skupiał zapis dotyczący poziomu wsparcia dla polskiej energetyki w ramach pomocy publicznej, a taką jest traktowany rynek mocy. Komisja proponowała początkowo w pakiecie zimowym proponowała, aby z pomocy publicznej mogły uczestniczyć źródła, gdzie poziom emisji CO2 jest poniżej 550 kg/MWh. Mogłoby to oznaczać wyłączenie rynku mocy, elektrownie na węgiel kamiennym i brunatnym.

Jak pisze Rafał Zasuń, dziennikarz portalu WysokieNapięcie.pl, propozycja Komisji dot. 550 g była stopniowo rozmiękczana podczas negocjacji między rządami. – Obecnie omawiana wersja rozporządzenia proponowana przez przewodzących obecnie UE Estończyków zakłada, że wszystkie kontrakty mocowe zawarte przed wejściem w życie rozporządzenia będą ważne aż do ich wygaśnięcia – tłumaczy Zasuń.

To pozwoliłoby, aby bloki węglowe w Kozienicach, Opolu, Jaworznie i Turowie będą miały przez 15 lat zapewnione dodatkowe przychody z rynku mocy, a zmodernizowane bloki przez co najmniej pięć lat. WyoskieNapięcie.pl donosi także, że po 2025 r. wsparcia mogą zostać postawione nowe bloki, w których decyzja inwestycja została podjęta już o wejściu w życie pakietu czystej energii.

Źródło: BiznesAlert.pl

Nie jest jednak jasna przyszłość rozbudowy Elektrowni w Ostrołęce. Minister Energii Krzysztof Tchórzewski twierdzi, że będzie to ostatnia duża inwestycja węglowa w Polsce, nie jest jednak jasne czy harmonogram prac nad tą inwestycją pozwoli na dokooptowanie do okresu przejściowego. Obecnie trwa postępowanie o wybór generalnego wykonawcy, a 28 grudnia 2017 r. mija termin składania ofert cenowych dotyczących budowy inwestycja nowego bloku opalanego węglem kamiennym o mocy 1000 MW. Inwestorzy, Energa i Enea prowadzą także analizy dotyczące struktury finansowania projektu budowy bloku C w Elektrowni Ostrołęka w kontekście negocjowanego z Komisją Europejską kształtu rynku mocy.

BiznesAlert.pl