icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Ceny gazu rosną w Europie ze względu na problemy z podażą

Ceny gazu sprzedawanego rosną do tegorocznych maksimów. Wynika to z kilku czynników m.in większego popytu a zmniejszonej podaży.

Mniejsza podaż, wyższe ceny

Cena gazu na holenderskiej giełdzie TTF w kontraktach dnia następnego przekracza 15 euro/MWh. (ok. 160 euro za tys. m sześc.). To najwyższa cena gazu od grudnia 2019 roku. Zwiększony popyt na surowiec do celów grzewczych a także zmniejszona podaż ze strony producentów mają wpływ na wyższą cenę gazu. Ci wolą wysyłać swój surowiec na rynki azjatyckie, na których cena gazu jest wyraźnie wyższa niż w Europie.

Do tego doszły problemy techniczne niektórych instalacji skraplających gaz. Mowa o norweskim terminalu LNG Hammerfest, w którym pod koniec września doszło do pożaru. Pierwotnie powrót do operacyjnego wykorzystywania instalacji była planowany na styczeń 2021 roku, jednak rozmiar szkód okazał się na tyle duży, że prawdopodobnie nastąpi to dopiero w październiku 2021 roku.

Nieplanowane naprawy musiał również przejść terminal Bonny LNG w Nigerii, który przez miesiąc nie mógł funkcjonować. Dodatkowym problemem okazały się również ostatnie huragany w USA, które zablokowały możliwość wysyłki LNG z terminali umiejscowionych w Zatoce Meksykańskiej.

Kommiersant/TTF/Monte/Mariusz Marszałkowski

Budowniczy Nord Stream 2 wraca do Niemiec pomimo widma sankcji USA

Ceny gazu sprzedawanego rosną do tegorocznych maksimów. Wynika to z kilku czynników m.in większego popytu a zmniejszonej podaży.

Mniejsza podaż, wyższe ceny

Cena gazu na holenderskiej giełdzie TTF w kontraktach dnia następnego przekracza 15 euro/MWh. (ok. 160 euro za tys. m sześc.). To najwyższa cena gazu od grudnia 2019 roku. Zwiększony popyt na surowiec do celów grzewczych a także zmniejszona podaż ze strony producentów mają wpływ na wyższą cenę gazu. Ci wolą wysyłać swój surowiec na rynki azjatyckie, na których cena gazu jest wyraźnie wyższa niż w Europie.

Do tego doszły problemy techniczne niektórych instalacji skraplających gaz. Mowa o norweskim terminalu LNG Hammerfest, w którym pod koniec września doszło do pożaru. Pierwotnie powrót do operacyjnego wykorzystywania instalacji była planowany na styczeń 2021 roku, jednak rozmiar szkód okazał się na tyle duży, że prawdopodobnie nastąpi to dopiero w październiku 2021 roku.

Nieplanowane naprawy musiał również przejść terminal Bonny LNG w Nigerii, który przez miesiąc nie mógł funkcjonować. Dodatkowym problemem okazały się również ostatnie huragany w USA, które zablokowały możliwość wysyłki LNG z terminali umiejscowionych w Zatoce Meksykańskiej.

Kommiersant/TTF/Monte/Mariusz Marszałkowski

Budowniczy Nord Stream 2 wraca do Niemiec pomimo widma sankcji USA

Najnowsze artykuły