Najważniejsze informacje dla biznesu

RAPORT: Stacje ładowania, wodór i czyste powietrze. Transport coraz mocniej elektryzuje Europę

Obecny tydzień upływa pod znakiem kolejnych informacji ze świata elektromobilności i doniesień o rozbudowie infrastruktury na jej potrzeby w kolejnych zakątkach Europy. Polska, Szwecja czy Wielka Brytania dalej stawiają na rozwój elektryków, aby redukować emisje i poprawiać stan powietrza. Poniżej prezentujemy zestaw najnowszych artykułów BiznesAlert.pl na ten temat.

Cybertruck w Polsce

Mijający tydzień rozpoczęliśmy informacją o pierwszym Tesla Cybertrucku na polskich drogach. Pierwszy egzemplarz pickupa został zarejestrowany z tablicami rejestracyjnymi ze Śląska i to właśnie w tych rejonach został już kilka razy dostrzeżony przez przechodniów, m.in. w Częstochowie. Oficjalnie można było go obejrzeć m.in. podczas Driftowych Mistrzostw Polski w Katowicach.

Co ciekawe, polskie prawo nie pozwala na rejestrację fabrycznych Tesli Cybertruck, dlatego sztuka poruszająca się w ostatnich dniach po Polsce wymagała kilku modyfikacji, m.in. oświetlenia i nadwozia. – Legalna rejestracja Tesli Cybertruck w Polsce nie jest możliwa bez odpowiednich modyfikacji. Są dwa powody, które to uniemożliwiają. Pierwszy to oświetlenie niespełniające europejskich wymogów. Drugi to ostre krawędzie, zabronione przez polskie rozporządzenie o warunkach technicznych pojazdów – podaje portal AutoBlog.

Chiny kontra reszta świata

Jeden z największych konkurentów Tesli, chińskie BYD, coraz mocniej uderza w serca Europejczyków (i nie tylko). – Chińskie elektryki odważnie podróżują przez stepy Azji Centralnej, czy tureckie bezdroża, aby okrężną drogą trafić do Rosji lub Unii Europejskiej, precyzyjnie omijając przy tym wysokie opłaty celne – podnosiła Maria Szurowska w komentarzu dla BiznesAlert.pl.

– Od 4 lipca w Unii Europejskiej obowiązują zaporowe stawki na samochody elektryczne importowane z Chin: 48,1 procent dla SAIC (marki MG, Maxus), 30 procent dla Geely (marki Volvo, Polestar, Smart, Zeekr) oraz 28,4 procent dla BYD. Wobec takiego obrotu spraw Turcja stara się wykorzystać swoje położenie geograficzne i umowę celną z UE, aby przyciągnąć chińskich inwestorów, którzy chcą uzyskać dostęp do rynków europejskich bez ceł, tak jak niedawno zrobił to producent samochodów BYD. Chiński gigant pojazdów elektrycznych podpisał w poniedziałek wartą miliard dolarów umowę z Ankarą na otwarcie fabryki w zachodniej Turcji, obiecując utworzenie 5 tysięcy miejsc pracy – czytamy.

Polska i jej nowe stacje ładowania

W ostatnich dniach Polenergia poinformowała, że uruchomiła w Polsce najszybsze stacje ładowania samochodów elektrycznych, które znajdują się przy autostradzie A2. Te ultraszybkie ładowarki, mające moc 400 kW, zainstalowane są na MOP-ie Chociszewo, w pobliżu Poznania i Frankfurtu nad Odrą. To jedyne takie urządzenia w kraju.

Dzięki nowym stacjom ładowania, które umożliwiają naładowanie baterii elektrycznych pojazdów w zaledwie kilkanaście minut, podróże autami elektrycznymi mogą stać się znacznie wygodniejsze. Polenergia rozwija sieć stacji ładowania, która ma objąć osiem MOP-ów wzdłuż koncesyjnego odcinka A2. W ramach promocji „Godziny i weekendy z OZE” do końca sierpnia 2024 roku ładowanie w godzinach 11:00-15:00 w dni robocze kosztuje 1,39 zł/kWh dla stacji DC oraz 1,60 zł/kWh dla stacji AC. W pozostałych godzinach oraz w weekendy obowiązuje cena 1,39 zł/kWh na obu typach stacji.

Stacje ładowania o mocy 400 kW dostarcza polska firma Ekoenergetyka, która już dostarcza swoje produkty do takich miast jak Paryż, Madryt, Sztokholm, Berlin czy Monachium.

Stacje ładowania od Polenergii to niejedyne tego typu instalacje rozpoczynające pracę w tym tygodniu. W Miejscu Obsługi Podróżnych (MOP) Chociszewo stanęły ultraszybkie ładowarki o mocy 400 kW. Autostrada Wielkopolska, zadeklarowała, że wzdłuż koncesyjnego odcinka autostrady A2 (trasa Świecko-Konin) w każdym MOP mają znajdować się stacje ładowania pojazdów elektrycznych.

Spółka poinformowała, że zainstalowane w MOP Chociszewo stacje ładowanie to najszybsze instalacje tego typu chłodzone cieczą. Sebastian Joachimiak, członek zarządu Autostrady Wielkopolskiej podkreślił, że rozwój sieci ładowarek jest wyrazem dbałości o potrzeby kierowców oraz o środowisko.

Uruchomienie wspomnianych stacji to pierwszy etap inwestycji, docelowo Polenergia postawi ładowarki w ośmiu MOP dostępnych wzdłuż odcinka A2 między Świeckiem a Koninem. Znajdą się one w Chociszewie, Rogozińcu, Dopiewcu, Konarzewie, Targowej Górce, Chwałszczycy, Skarboszewie i Lądku. W pozostałych Miejscach Obsługi Podróżnych stacje ładowania wybuduje Allego B.V.

W Chociszewiu i Rogozińcu będą działały stacje ładowania dla pojazdów ciężarowych.

Wodór na ratunek silnikom

Jeśli mowa o tego typu pojazdach, niektórzy z największych producentów ciężarówek na świecie, w tym Volvo i MAN, przerabiają silniki spalinowe, aby mogły działać na niskoemisyjnym wodorze zamiast zanieczyszczającego środowisko diesla. Jest to szybsze i tańsze rozwiązanie ich wyzwań związanych z przejściem na czystą energię, które może dać technologii spalinowej nowe życie.

Globalny przemysł produkcji ciężarówek stoi przed skomplikowanym zadaniem osiągnięcia zerowej emisji. Akumulatory elektryczne są zbyt ciężkie do operacji dalekobieżnych i długo się ładują. Wykorzystanie ogniw paliwowych wodorowych do generowania energii elektrycznej zmniejsza wagę i zwiększa zasięg ciężarówek, ale przejście na tę technologię jest kosztowne, ponieważ firmy muszą zaprojektować nowe systemy ciężarówek.

Dlatego producenci ciężarówek i ich dostawcy skupili się na rozwijaniu silników spalinowych napędzanych wodorem jako szybszego, tańszego rozwiązania, które może opierać się na istniejących liniach produkcyjnych, które od lat są kluczowym motorem gospodarczym w krajach takich jak Niemcy, powiedzieli Reuterowi przedstawiciele głównych marek ciężarówek i ich dostawców.

Czyste powietrze

Niższe emisje to czystsze powietrze. Potwierdza to przykład Londynu, gdzie odnotowano znaczną poprawę jakości powietrza po wprowadzeniu strefy ULEZ (Ultra Low Emission Zone) w sierpniu 2023 roku. Strefa obejmująca teraz cały Londyn, wymaga od właścicieli starszych samochodów spalinowych opłaty w wysokości 13 funtów dziennie za wjazd do miasta. Dzięki temu do miasta wjeżdża o 200 tys. mniej samochodów.

Raport londyńskiego ratusza wskazuje, że jakość powietrza poprawia się szybciej niż w całej Anglii. Po sześciu miesiącach od rozszerzenia strefy ULEZ poziom zanieczyszczeń PM2.5 z samochodów zmniejszył się o 22 procent, a emisje tlenków azotu spadły o 13 procent w stosunku do przewidywań. Burmistrz Londynu Sadiq Khan podkreśla, że program ULEZ działa lepiej niż oczekiwano, przyczyniając się do czystszego powietrza dla 9 milionów mieszkańców miasta. Dodał również, że Londyn jest na dobrej drodze, aby do 2025 roku spełniać normy jakości powietrza.

Londyn zainwestował 184 miliony funtów w program złomowania samochodów, który otrzymał 53 tysiące wniosków. Christina Calderato, dyrektor ds. strategii transportu miejskiego, zaznacza, że toksyczne powietrze ma negatywny wpływ na zdrowie, szczególnie wśród uboższych i mniejszości etnicznych.

Przykładem innego miasta z podobnymi rozwiązaniami jest Sztokholm, gdzie opłata za wjazd do centrum obowiązuje od 2007 roku i przyczyniła się do zmniejszenia zanieczyszczenia o 15 procent.

Fiński potencjał obronny to dobry drogowskaz dla Polski. Spięcie

 

Obecny tydzień upływa pod znakiem kolejnych informacji ze świata elektromobilności i doniesień o rozbudowie infrastruktury na jej potrzeby w kolejnych zakątkach Europy. Polska, Szwecja czy Wielka Brytania dalej stawiają na rozwój elektryków, aby redukować emisje i poprawiać stan powietrza. Poniżej prezentujemy zestaw najnowszych artykułów BiznesAlert.pl na ten temat.

Cybertruck w Polsce

Mijający tydzień rozpoczęliśmy informacją o pierwszym Tesla Cybertrucku na polskich drogach. Pierwszy egzemplarz pickupa został zarejestrowany z tablicami rejestracyjnymi ze Śląska i to właśnie w tych rejonach został już kilka razy dostrzeżony przez przechodniów, m.in. w Częstochowie. Oficjalnie można było go obejrzeć m.in. podczas Driftowych Mistrzostw Polski w Katowicach.

Co ciekawe, polskie prawo nie pozwala na rejestrację fabrycznych Tesli Cybertruck, dlatego sztuka poruszająca się w ostatnich dniach po Polsce wymagała kilku modyfikacji, m.in. oświetlenia i nadwozia. – Legalna rejestracja Tesli Cybertruck w Polsce nie jest możliwa bez odpowiednich modyfikacji. Są dwa powody, które to uniemożliwiają. Pierwszy to oświetlenie niespełniające europejskich wymogów. Drugi to ostre krawędzie, zabronione przez polskie rozporządzenie o warunkach technicznych pojazdów – podaje portal AutoBlog.

Chiny kontra reszta świata

Jeden z największych konkurentów Tesli, chińskie BYD, coraz mocniej uderza w serca Europejczyków (i nie tylko). – Chińskie elektryki odważnie podróżują przez stepy Azji Centralnej, czy tureckie bezdroża, aby okrężną drogą trafić do Rosji lub Unii Europejskiej, precyzyjnie omijając przy tym wysokie opłaty celne – podnosiła Maria Szurowska w komentarzu dla BiznesAlert.pl.

– Od 4 lipca w Unii Europejskiej obowiązują zaporowe stawki na samochody elektryczne importowane z Chin: 48,1 procent dla SAIC (marki MG, Maxus), 30 procent dla Geely (marki Volvo, Polestar, Smart, Zeekr) oraz 28,4 procent dla BYD. Wobec takiego obrotu spraw Turcja stara się wykorzystać swoje położenie geograficzne i umowę celną z UE, aby przyciągnąć chińskich inwestorów, którzy chcą uzyskać dostęp do rynków europejskich bez ceł, tak jak niedawno zrobił to producent samochodów BYD. Chiński gigant pojazdów elektrycznych podpisał w poniedziałek wartą miliard dolarów umowę z Ankarą na otwarcie fabryki w zachodniej Turcji, obiecując utworzenie 5 tysięcy miejsc pracy – czytamy.

Polska i jej nowe stacje ładowania

W ostatnich dniach Polenergia poinformowała, że uruchomiła w Polsce najszybsze stacje ładowania samochodów elektrycznych, które znajdują się przy autostradzie A2. Te ultraszybkie ładowarki, mające moc 400 kW, zainstalowane są na MOP-ie Chociszewo, w pobliżu Poznania i Frankfurtu nad Odrą. To jedyne takie urządzenia w kraju.

Dzięki nowym stacjom ładowania, które umożliwiają naładowanie baterii elektrycznych pojazdów w zaledwie kilkanaście minut, podróże autami elektrycznymi mogą stać się znacznie wygodniejsze. Polenergia rozwija sieć stacji ładowania, która ma objąć osiem MOP-ów wzdłuż koncesyjnego odcinka A2. W ramach promocji „Godziny i weekendy z OZE” do końca sierpnia 2024 roku ładowanie w godzinach 11:00-15:00 w dni robocze kosztuje 1,39 zł/kWh dla stacji DC oraz 1,60 zł/kWh dla stacji AC. W pozostałych godzinach oraz w weekendy obowiązuje cena 1,39 zł/kWh na obu typach stacji.

Stacje ładowania o mocy 400 kW dostarcza polska firma Ekoenergetyka, która już dostarcza swoje produkty do takich miast jak Paryż, Madryt, Sztokholm, Berlin czy Monachium.

Stacje ładowania od Polenergii to niejedyne tego typu instalacje rozpoczynające pracę w tym tygodniu. W Miejscu Obsługi Podróżnych (MOP) Chociszewo stanęły ultraszybkie ładowarki o mocy 400 kW. Autostrada Wielkopolska, zadeklarowała, że wzdłuż koncesyjnego odcinka autostrady A2 (trasa Świecko-Konin) w każdym MOP mają znajdować się stacje ładowania pojazdów elektrycznych.

Spółka poinformowała, że zainstalowane w MOP Chociszewo stacje ładowanie to najszybsze instalacje tego typu chłodzone cieczą. Sebastian Joachimiak, członek zarządu Autostrady Wielkopolskiej podkreślił, że rozwój sieci ładowarek jest wyrazem dbałości o potrzeby kierowców oraz o środowisko.

Uruchomienie wspomnianych stacji to pierwszy etap inwestycji, docelowo Polenergia postawi ładowarki w ośmiu MOP dostępnych wzdłuż odcinka A2 między Świeckiem a Koninem. Znajdą się one w Chociszewie, Rogozińcu, Dopiewcu, Konarzewie, Targowej Górce, Chwałszczycy, Skarboszewie i Lądku. W pozostałych Miejscach Obsługi Podróżnych stacje ładowania wybuduje Allego B.V.

W Chociszewiu i Rogozińcu będą działały stacje ładowania dla pojazdów ciężarowych.

Wodór na ratunek silnikom

Jeśli mowa o tego typu pojazdach, niektórzy z największych producentów ciężarówek na świecie, w tym Volvo i MAN, przerabiają silniki spalinowe, aby mogły działać na niskoemisyjnym wodorze zamiast zanieczyszczającego środowisko diesla. Jest to szybsze i tańsze rozwiązanie ich wyzwań związanych z przejściem na czystą energię, które może dać technologii spalinowej nowe życie.

Globalny przemysł produkcji ciężarówek stoi przed skomplikowanym zadaniem osiągnięcia zerowej emisji. Akumulatory elektryczne są zbyt ciężkie do operacji dalekobieżnych i długo się ładują. Wykorzystanie ogniw paliwowych wodorowych do generowania energii elektrycznej zmniejsza wagę i zwiększa zasięg ciężarówek, ale przejście na tę technologię jest kosztowne, ponieważ firmy muszą zaprojektować nowe systemy ciężarówek.

Dlatego producenci ciężarówek i ich dostawcy skupili się na rozwijaniu silników spalinowych napędzanych wodorem jako szybszego, tańszego rozwiązania, które może opierać się na istniejących liniach produkcyjnych, które od lat są kluczowym motorem gospodarczym w krajach takich jak Niemcy, powiedzieli Reuterowi przedstawiciele głównych marek ciężarówek i ich dostawców.

Czyste powietrze

Niższe emisje to czystsze powietrze. Potwierdza to przykład Londynu, gdzie odnotowano znaczną poprawę jakości powietrza po wprowadzeniu strefy ULEZ (Ultra Low Emission Zone) w sierpniu 2023 roku. Strefa obejmująca teraz cały Londyn, wymaga od właścicieli starszych samochodów spalinowych opłaty w wysokości 13 funtów dziennie za wjazd do miasta. Dzięki temu do miasta wjeżdża o 200 tys. mniej samochodów.

Raport londyńskiego ratusza wskazuje, że jakość powietrza poprawia się szybciej niż w całej Anglii. Po sześciu miesiącach od rozszerzenia strefy ULEZ poziom zanieczyszczeń PM2.5 z samochodów zmniejszył się o 22 procent, a emisje tlenków azotu spadły o 13 procent w stosunku do przewidywań. Burmistrz Londynu Sadiq Khan podkreśla, że program ULEZ działa lepiej niż oczekiwano, przyczyniając się do czystszego powietrza dla 9 milionów mieszkańców miasta. Dodał również, że Londyn jest na dobrej drodze, aby do 2025 roku spełniać normy jakości powietrza.

Londyn zainwestował 184 miliony funtów w program złomowania samochodów, który otrzymał 53 tysiące wniosków. Christina Calderato, dyrektor ds. strategii transportu miejskiego, zaznacza, że toksyczne powietrze ma negatywny wpływ na zdrowie, szczególnie wśród uboższych i mniejszości etnicznych.

Przykładem innego miasta z podobnymi rozwiązaniami jest Sztokholm, gdzie opłata za wjazd do centrum obowiązuje od 2007 roku i przyczyniła się do zmniejszenia zanieczyszczenia o 15 procent.

Fiński potencjał obronny to dobry drogowskaz dla Polski. Spięcie

 

Najnowsze artykuły