InfrastrukturaKolejeWszystko

Furgalski: Karnowski i zarząd PKP to ludzie „spoza układu”

O tym, jakie szanse na wyprowadzenie na prostą Grupy PKP ma jej prezes, Jakub Karnowski, po ujawnieniu nadużyć ze strony niektórych dawnych menedżerów PKP mówi BiznesAlert dyrektor Adrian Furgalski, ZDG TOR:

– To minister transportu, który rok temu powołał Jakuba Karnowskiego na stanowisko szefa Grupy PKP, powinien ocenić efektywność jego działania. Zapewne prezes ma zapisane w kontrakcie menedżerskim listę zadań do zrealizowania. I z tego będzie rozliczany. Pewnie na tej liście jest mowa m.in. o przeprowadzeniu prywatyzacji PKP Cargo – twierdzi Furgalski. Jego zdaniem obecnie wciąż pozostaje ona otwarta.

– Obawiam się, że może nie dojść do niej w IV kwartale br. I to częściowo z powodu czynników zewnętrznych. Np. nie została np. ustabilizowana wysokość stawek za dostęp do infrastruktury, ustalana przez PKP PLK. Jeśli chodzi o zagrożenie strajkiem pracowników PKP Cargo, to poczekajmy. Uważam, że tę bombę da się rozbroić. Choć między możliwościami zaspokojenia żądań płacowych pracowników, a możliwościami finansowymi firmy jest duża przepaść, a zatrudnieni chcieliby ją zasypać banknotami. Moim zdaniem żądają oni za dużo. Proszę zwrócić uwagę, że spełnienie ich żądań: przyznania premii, podwyżki pensji, wszystkich dodatków, wypłaty nagród za I kwartał czy wieloletnich gwarancji zatrudnienia, oznaczałoby przejedzenie niemal całego zysku firmy, który może okazać się niższy niż przewidywane 267 mln zł. Nikt nie będzie taki hojny w tym tak trudnym przecież w całej gospodarce okresie, by się ugiąć pod żądaniami pracowników. Jednak w razie strajku w PKP Cargo nie da się przeprowadzić prywatyzacji tej firmy – przypuszcza Furgalski.

– Obecnie panują bardziej napięte relacje pracowników poszczególnych spółek PKP z ich władzami. Dzieje się tak m.in. wskutek ujawnienia przez prezesa Karnowskiego rozmaitych nieprawidłowości. To jest zresztą cecha pozytywna jego ekipy, która przyszła na koleje z zewnątrz i nie zamiata ich problemów pod dywan, a także nie broni „swoich” kolegów z firmy. Jakub Karnowski i obecny zarząd Grupy PKP to ludzie „spoza układu” – ocenia na zakończenie Furgalski.


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

PSG: Tereny dotknięte powodzią otrzymają nowy gazociąg

Spółka poinformowała o otrzymaniu decyzji lokalizacyjnej dotyczącej gazociągu Otmuchów-Paczków (powiat nyski), na terenach, które zostały dotknięte przez zeszłoroczną powódź. Infrastruktura...

Polska i kraje bałtyckie zbliżają się by chronić energetykę

Polska oraz Litwa, Łotwa i Estonia podpisały memorandum dotyczący współpracy w zakresie ochrony infrastruktury energetycznej. W lutym bieżącego roku kraje...

Udostępnij:

Facebook X X X