Czeski koncern energetyczny CEZ poinformował, że wszczął w Genewie międzynarodowy arbitraż przeciwko rosyjskiemu koncernowi gazowemu Gazprom za to, że ten nie wywiązał się z zakontraktowanych dostaw gazu w 2022 roku.
– CEZ dąży do odzyskania odszkodowania w wysokości około 1 miliarda koron (45 milionów dolarów) wynikającego ze znacznych niedoborów dostaw gazu ziemnego, które zostały spowodowane przez fakt niedostarczenia umownych wartości przez Gazprom – czytamy w oświadczeniu spółki.
Czechy jeszcze w 2022 sprowadzały gaz głównie z kierunku rosyjskiego za pośrednictwem gazociągu Nord Stream 1. Po zniszczeniu Nord Stream 1, a wcześniej po wstrzymaniu pompowania gazu przez Gazprom tą magistralą, Czechy rozpoczęły poszukiwania gazu w postaci LNG z innych kierunków, m.in. przez Niemcy.
Wcześniej przed trybunałem arbitrażowym w Sztokholmie toczył się spór pomiędzy Gazpromem a fińskim Gasum, które odrzuciło żądanie Gazpromu płatności za dostarczany gaz w rublach. Obie strony sporu po opublikowanym werdykcie wskazywały, że są zwycięzcami.
Reuters/Mariusz Marszałkowski
Trybunał Arbitrażowy: Finowie nie muszą płacić Gazpromowi w rublach