Kryzys energetyczny podsycany przez Rosjan oraz inwazja na Ukrainie spowodowały, że Gazprom wydobywa najmniej gazu od czasów Związku Sowieckiego. Powód to mniejszy eksport przez rozstawanie się Europejczyków z gazem rosyjskim.
Gazprom podał, że wydobył w pierwszej połowie 2023 roku 179,45 mld m sześc. Dodał, że to oznacza spadek o 24,7 procent rok do roku.
Kryzys energetyczny podsycany przez Rosjan poprzez ograniczenie podaży wywołał rekordowe ceny gazu i destrukcję popytu w Europie. Inwazja na Ukrainie doprowadziła do odwrotu jego klientów na Zachodzie i wprowadzenia unijnego planu REPowerEU, który zakłada rezygnację z gazu rosyjskiego najpóźniej do 2027 roku. Eksport Gazpromu do Unii Europejskiej ma sięgnąć według banku VEB około 21 mld m sześc. w 2023 roku, czyli o dwie trzecie mniej niż rok wcześniej i sześć razy mniej niż w 2021 roku. Eksport do Unii ma sięgnąć 15 mld m sześć. w 2026 roku.
Gazprom przyznaje, że powodem tak znaczącego spadku wydobycia gazu jest „przyjęcie przez szereg krajów politycznie motywowanej decyzji o porzuceniu gazu z Rosji”. Spadek eksportu zmusza Rosjan do obniżenia wydobycia w kraju do poziomu niewidzianego od 1978 roku, kiedy wydobycie roczne sięgnęło 372,1 mld m sześc. Wtedy dopiero zaczynał się eksport gazu rosyjskiego na Zachód.
Gazprom / Newsweek / Wojciech Jakóbik