Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej ogłosiło, iż 26 sierpnia 2022 roku, elektrownia atomowa w Zaporożu ponownie została ostrzelana przez wojska ukraińskie. Ataku dokonano za pomocą dział wielkokalibrowych. Tymczasem ukraiński Enerhoatom podał, że Rosjanie gromadzą w Melitopolu mobilne laboratoria.
Ukraiński ostrzał czy rosyjska prowokacja?
– W wyniku ostrzału cztery amunicje eksplodowały w rejonie stacji tlenowo-azotowej, a jeszcze jedna w rejonie budynku specjalnego nr 1 – powiedział na piątkowej odprawie Igor Konaszenkow, przedstawiciel rosyjskiego ministerstwa.
Z komunikatu rosyjskiego ministerstwa wynika, iż rozpoznano lokalizację, z której przeprowadzono ostrzał, a także potwierdzono zniszczenie wrogiej artylerii. – Pozycja artyleryjska Sił Zbrojnych Ukrainy została ujawniona na zachód od osady Marganets w obwodzie dniepropietrowskim. W wyniku bezpośredniego trafienia rosyjską amunicją o wysokiej precyzji, haubica M777 produkcji amerykańskiej została zniszczona w tej pozycji bojowej – powiedział Konaszenkow.
Tymczasem ukraińskie przedsiębiorstwo energetyczne Energoatom ostrzegł, że Rosjanie zgromadzili 10 mobilnych laboratoriów chemicznych w pobliskim Melitopolu. Cel tego posunięcia nie jest jeszcze znany.
Interfax/Enerhoatom/Wojciech Gryczka/Michał Perzyński