Budowa elektrowni jądrowej w Polsce ma uzasadnienie, bo przyniesie obniżkę emisji CO2 oraz niższe ceny energii. Polacy chcą mieć pierwszy reaktor w 2033 roku.
– Bez atomu nie uda się realizować polityki klimatycznej, na którą się wszyscy umówiliśmy w Unii Europejskiej. Atom jest zeroemisyjny a z drugiej strony jest stabilny. Odnawialne Źródła Energii są świetne, ale nie dają energii zawsze wtedy kiedy chcemy – tłumaczył Wojciech Jakóbik w programie Pytanie na śniadanie TVP 2.
– Atom ma zalety obu rodzajów energetyki. Jest potrzeby jako zabezpieczenie Odnawialnych Źródeł Energii, a zatem to przyszłość. Miejmy nadzieję, że pierwszy reaktor jądrowy faktycznie powstanie w 2033 roku – ocenił rozmówca TVP 2.
– Każdy kto ma energetykę jądrową ma mniejsze emisje i mniej szkodzi środowisku, a przy tym ma tańszą energię. Francja bazująca w większości na atomie ma najniższą emisję CO2 w Unii Europejskiej, a przez to także niskie ceny energii pomimo polityki klimatycznej – powiedział Jakóbik. – Ceny energii będą tam niższe chociaż polityka klimatyczna będzie przyspieszać – dodał.
