Administracja Joe Bidena poinformowała, że John Kerry będzie odpowiedzialny za politykę klimatyczną USA. Minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka napisał na Twitterze, że nie może się doczekać współpracy z amerykańskim politykiem.
Porozumienie paryskie i emisje gazów
23 listopada 2020 roku John Kerry podał na Twitterze informację o swoim powrocie. – Praca, którą rozpoczęliśmy od porozumienia paryskiego, jest daleka od ukończenia. Wracam do rządu, aby skierować Amerykę z powrotem na drogę do rozwiązania największego wyzwania i tych, które po nim nastąpią. Kryzys klimatyczny wymaga wszystkich rąk na pokładzie – zaznaczył.
Dzień później, minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka pogratulował amerykańskiemu politykowi. – Gratulacje John. Nie mogę się doczekać współpracy przy globalnych wyzwaniach klimatycznych. Dobra wiadomość jest taka, że porozumienie paryskie pozostaje nienaruszone – pisze na Twitterze.
Minister stwierdził, że drogę do postępu toruje Rulebook, czyli spis jednolitych ram zobowiązań krajowych oraz wspólnej metodologii raportowania emisji gazów cieplarnianych, który został zaprezentowany podczas szczytu klimatycznego COP-24 w Katowicach. – Wybierzmy razem tę drogę – napisał.
Jędrzej Stachura