Kanadyjska firma Pieridae Energy poinformowała, że ostateczna decyzja inwestycyjna o budowie terminalu LNG Goldboro w Nowej Szkocji została odłożona w czasie. Powodem jest epidemia koronawirusa i trudne do przewidzenia skutki dla gospodarki oraz rynku. PKN Orlen ma udziały w tym projekcie poprzez spółkę zależną.
Warunki pogodowe i kryzys
Ostateczna decyzja ma zostać podjęta po 30 września 2020 roku. Pierwotnie miała zapaść w trzecim kwartale tego roku. Projekt wart 10 mld dolarów miałby zacząć działać między listopadem 2024 roku a majem 2025 roku.
– Warunki rynkowe i globalny kryzys spowodowany COVID-19 wpłynęły na podjęcie ostatecznej decyzji inwestycyjnej tej jesieni – powiedział dyrektor generalny Pieridae Alfred Sorensen. Terminal LNG w Goldboro będzie dysponował dwoma ciągami skraplającymi o łącznej zdolności produkcyjnej 9,6 miliona ton rocznie. Budowa obiektu miałaby potrwać 56 miesięcy.
Pieridae ma już dwudziestoletnią umowę z niemieckim Uniperem na całą przepustowość obiektu. Pieridae poinformowała, że negocjuje z Uniperem przedłużenie terminu ostatecznej decyzji inwestycyjnej do czerwca 2021 roku.
Orlen czeka
PKN Orlen posiada udziały w projekcie Goldboro LNG. Mimo, że jest on nadal realizowany, PKN Orlen studzi emocje. Podkreśla, że jest udziałowcem mniejszościowym, a obecnie pozyskiwane są środki finansowe niezbędne do realizacji tego projektu. Zabezpieczane są także potencjalne kierunki dostaw surowca z terminalu.
Orlen poprzez spółkę córkę – Orlen Upstream Canada – posiada udziały w Pieridae Energy, która jest operatorem projektu Goldboro LNG. Projekt jest zlokalizowany na wschodnim wybrzeżu Kanady i został dołączony do portfolio PKN Orlen po akwizycji Kicking Horse Energy przez Orlen Upstream Canada pod koniec 2015 roku.
Obecnie PKN Orlen posiada 7,4 procent udziałów w Pieridae Energy. Ich zmniejszenie z poziomu 10,7 procent nastąpiło w wyniku przejęcia spółki poszukiwawczej Petrolia Inc., zarejestrowanej i działającej w prowincji Quebec przez Pieridae Energy w 2017 roku.
Goldboro LNG to zintegrowany projekt obejmujący cały łańcuch – od wydobycia gazu po jego eksport. Projekt uzyskał zgody regulatorów: kanadyjskiego oraz amerykańskiego, niezbędne do budowy terminalu eksportowego. Mimo, że Goldboro LNG posiada już najważniejsze pozwolenia regulacyjne, projekt nadal jest na bardzo wczesnym etapie. Prowadzone są prace przygotowawcze, na podstawie których zostanie podjęta decyzja inwestycyjna.
Offshore-energy/Bartłomiej Sawicki
Rosja liberalizuje dalej eksport LNG i daje ulgi projektom wydobywczym
