icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Klimczak: Ceny emisji CO2 spadną. Energetyka da radę

Przedstawiciel branży energetycznej w Polsce uspokoił, że ceny energii długoterminowo będą się stabilizować pomimo chwilowych wahań cen emisji CO2.

– Wycena pozostanie stabilna w długim terminie – przekonywał Dawid Klimczak, prezes zarządu Enea Trading, podczas II Kongresu Innowacji w Energetyce pod patronatem BiznesAlert.pl. Jego zdaniem długoterminowo spółki energetyczne przyniosą dużą stopę wzrostu pomimo negatywnego wpływu cen w systemie handlu emisjami EU ETS.

– Cena węgla jest trochę za wysoka. Cena CO2 to czysta spekulacja – powiedział. Przypomniał, że jeszcze trzy lata temu cena uprawnień do handlu emisjami wynosiła kilka euro. – Nagle się okazało, że banki spekulacyjne zaczęły zamykać pozycje przeciwko rynkowi, bo grały na krótkich pozycjach. Okazało się, że cena emisji poszła mocno do góry. Warto zadać pytanie o długoterminowe equilibrium rynku. Z perspektywy ośmiu kolejnych lat trudno powiedzieć, czy cena emisji CO2 fundamentalnie powinna kosztować 40 euro. Być może powinna wynosić znów kilka euro. Pomijając chwilowe ceny skoki cen emisji, długoterminowo cena energii się ustabilizuje – zapewnił.

Przedstawiciel branży energetycznej w Polsce uspokoił, że ceny energii długoterminowo będą się stabilizować pomimo chwilowych wahań cen emisji CO2.

– Wycena pozostanie stabilna w długim terminie – przekonywał Dawid Klimczak, prezes zarządu Enea Trading, podczas II Kongresu Innowacji w Energetyce pod patronatem BiznesAlert.pl. Jego zdaniem długoterminowo spółki energetyczne przyniosą dużą stopę wzrostu pomimo negatywnego wpływu cen w systemie handlu emisjami EU ETS.

– Cena węgla jest trochę za wysoka. Cena CO2 to czysta spekulacja – powiedział. Przypomniał, że jeszcze trzy lata temu cena uprawnień do handlu emisjami wynosiła kilka euro. – Nagle się okazało, że banki spekulacyjne zaczęły zamykać pozycje przeciwko rynkowi, bo grały na krótkich pozycjach. Okazało się, że cena emisji poszła mocno do góry. Warto zadać pytanie o długoterminowe equilibrium rynku. Z perspektywy ośmiu kolejnych lat trudno powiedzieć, czy cena emisji CO2 fundamentalnie powinna kosztować 40 euro. Być może powinna wynosić znów kilka euro. Pomijając chwilowe ceny skoki cen emisji, długoterminowo cena energii się ustabilizuje – zapewnił.

Najnowsze artykuły