Rząd ogłasza tarczę soldarnościową i zamraża ceny energii na 2023 rok

15 września 2022, 15:45 Alert

Podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki zapowiedział szereg działań mających na celu opanowanie wzrostu cen energii w Polsce w 2023 roku. Powiedział między innymi, że ceny dla gospodarstw domowych zostaną zamrożone na poziomie z tego roku.

Premier RP Mateusz Morawiecki fot. EFG 2019
Premier RP Mateusz Morawiecki fot. EFG 2019

Premier o tarczy solidarnościowej

– Europa zmaga się z kryzysem gospodarczym i bezpieczeństwa. Wszystkie te mają jedną przyczynę – jest to agresja Rosji na Ukrainę. Najważniejszym zadaniem rządu jest ochrona Polaków przed konsekwencjami wojny. To, co do tej pory już zrobiliśmy, to jedna dziedzina naszych działań. Druga ograniczy skutki wojny być może do zera, wiąże się to z ograniczeniem wzrostu cen energii. W chwili próby rząd nie załamuje rąk. Dziękuję tym, którzy w ostatnich tygodniach wskazywali najlepsze możliwe rozwiązania. Niepewność jutra dotyczy wielu polskim rodzinom. Dlatego po pierwsze chronimy wszystkich Polaków, po drugie chronimy firmy. W związku z tym przedstawiamy tarczę solidarnościową, która ma pomóc przejść przez ten trudny okres. Ma ona chronić Polaków przed 3-4-krotnymi wzrostami cen energii. To plan zarówno dla rodzin, jak i przedsiębiorców. Będziemy też promować oszczędzanie energii – powiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej.

– Rząd zaczyna od siebie: poprosiłem ministra aktywów państwowych, by wyeliminował premie dla spółek Skarbu Państwa. W wielu firmach pojawiają się nadzwyczajne zyski. Wzywamy do Komisję Europejską do działań w tym zakresie, jednocześnie sami będziemy proponować w sektorze energetycznym odpowiednie regulacje, które przyczynią się do zmniejszenia kosztów budżetowych do wykonania naszych działań. Dzisiaj Europa przyznaje nam słuszność w najbardziej strategicznych działaniach. Gaz i energia elektryczna podlegają huśtawce cenowej, co jest pokłosiem uzależnienia Europy, w szczególności Niemiec, od Rosji. Przestrzegaliśmy przed tym, dzisiaj Niemcy przyznają nam rację – mówił.

– Jeśli chodzi o gospodarstwa domowe, najważniejszym punktem jest brak wzrostu cen energii od stycznia. Chcemy jednocześnie dusić inflację. Wszystkim gospodarstwom domowym dajemy gwarantowaną cenę energii co najmniej do poziomu 2000 kWh rocznie. To oszczędność nawet 150 złotych miesięcznie. Co do gospodarstw domowych z osobami niepełnosprawnymi, tam często zużycie energii jest większy, dlatego określamy roczny pułap na poziomie 2600 kWh rocznie, podobnie z rodzinami z trójką i więcej dzieci i gospodarstwami rolniczymi, które mają wysokie zapotrzebowanie na energię – mówił premier.

– Jednocześnie zachęcamy do oszczędzania energii. Oczywiście również gospodarstwa domowe, które mają zużycie na poziomie ok. 3000 kWh, będą miały ogromną korzyść, do 2000 złotych, i będą miały impuls, żeby zaoszczędzić, bo tylko nadwyżka będzie obciążona wyższymi kosztami energii. Oszczędzając energię, budujemy odporność gospodarki. Dlatego ograniczenie zużycia energii w przyszłym roku o 10 procent będzie wiązało się z dodatkowym rabatem o 10 procent całego rachunku za energię w przyszłym roku – dodał premier.

– Administracja rządowa i samorządowa zostaną zobowiązane do oszczędności zużycia energii elektrycznej na poziomie 10 procent od 1 października. Każda instytucja będzie musiała wdrożyć oszczędności. Energooszczędne oświetlenie uliczne to nasz kolejny duży krok, który wypracowaliśmy z samorządami, będzie to służyło oszczędzaniu energii. Chcemy, by oświetlenie było zmodernizowane tak, by zużywało mniej energii. Rozpoczniemy taki program w całej Polsce, chcemy go rozpocząć jak najszybciej, potrwa on pewnie kilka kwartałów – mówił Morawiecki.

– Na wsparcie przemysłu energochłonnego przeznaczymy dodatkowo około 5-6 mld złotych, by wesprzeć kilkaset takich przedsiębiorstw. Od przyszłego roku zapewnimy możliwość przyłączenia bezpośrednio do sieci źródła odnawialnego, choć pamiętajmy, że przedsiębiorstwa będą musiały mieć dostęp do energii w sytuacji, gdy wiatr nie będzie wiał, a słońce nie będzie świecić – dodał.

Ministrowie o szczegółach rozwiązań

– Pośrednikiem w przekazywaniu wsparcia przedsiębiorstwom energochłonnym będzie NFOŚiGW. Te firmy to huty stali, producenci ceramiki, szkła i azotów. Żeby zachować łańcuchy dostaw, wspieramy tych, którzy zatrudniają prawie 500 tysięcy osób, zapewniają gospodarce niezbędne komponenty, i kooperują z wieloma przedsiębiorstwami, również małymi. Program wsparcia będzie uruchomiony jeszcze w tym roku, musi być on notyfikowany przez Komisję Europejską – powiedział minister technologii Waldemar Buda.

– W zakresie energii elektrycznej, ciepła i gazu przedłużamy obniżkę podatku VAT i akcyzy. Do końca października można składać wnioski o dodatek osłonowy, jednocześnie do końca listopada na dodatki ciepłownicze i wszystkie źródła ogrzewania. Gospodarstwa domowe nie mają żadnych zobowiązań biurokratycznych, żeby skorzystać z gwarantowanej ceny energii, dostawca energii będzie oceniał zużycie energii i cena zostanie obniżona. Jeżeli chodzi o rolników, obniżenie będzie na podstawie jednego prostego dokumentu, czyli zaświadczenia z Urzędu Skarbowego, które ma potwierdzić zapłacenie podatku rolnego. Co do dużych rodzin, wystarczy Karta Dużej Rodziny, a dla osób z niepełnosprawnością, wystarczy takie zaświadczenie. Jednocześnie na poziomie krajowym pracujemy nad rozwiązaniami, które zmienią system taryfowania i obniżą ceny energii do najniższych możliwych poziomów. W konsultacjach z ekspertami wypracowaliśmy rozporządzenie, które ma obniżyć ceny na rynku bilansującym. Jest to bufor bezpieczeństwa dla przedsiębiorstw energetycznych. Ten rynek jest prowadzony przez PSE, tam przedsiębiorstwa mogą nabywać moce, które są im niezbędne do funkcjonowania poza rynkiem hurtowym. Pozwoli to nam na obniżenie taryfy zarówno dla gospodarstw, jak i dla przedsiębiorstw. Dodatkowo w UE toczy się dyskusja o rozwiązaniach systemowych. Zaproponowaliśmy rozwiązanie, które polega na określaniu ceny energii jak najbardziej zbliżonej do ceny wytworzenia – powiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Michał Perzyński