Kowalczyk: Utrzymanie deputatu węglowego zależy tylko od firm

9 lutego 2015, 09:25 Energetyka

Jak czytamy w dzisiejszej „Gazecie Prawnej”, Ministerstwo Gospodarki stoi na stanowisku, że odbieranie emerytom górniczym deputatów węglowych nie może być traktowane jako odebranie im praw nabytych.

Kopalnia w Datteln, Niemcy

Gazeta powołuje się na odpowiedź wiceministra Wojciecha Kowalczyka na interpelację poselską, jaką w tej sprawie zgłosił poseł PO Tadeusz Arkit.

Wiceminister Kowalczyk przywołał wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 22 czerwca 1999 r., w którym orzekł, że ochrona praw nabytych nie oznacza ich nienaruszalności. TK wskazał, że zasada ta nie ma charakteru absolutnego i nie wyklucza stanowienia regulacji mniej korzystnych dla jednostki. Według sądziów Trybunału istnieją dziedziny życia i sytuacje, w których obywatel musi się liczyć się z tym, że zmiana warunków społecznych lub gospodarczych może wymagać zmian regulacji prawnych, również takich, które znoszą lub ograniczają dotychczas zagwarantowane prawa podmiotowe – czytamy w „Gazecie Prawnej”.

Wojciech Kowalczyk przypomniał również, że Kartę górnika gwarantująca prawo emerytów i rencistów do bezpłatnego węgla obowiązywała do 1996 r., a zagwarantowane w niej przywileje zostały przeniesione do przepisów zakładowych lub ponadzakładowych. W tej sytuacji ich utrzymanie zależy wyłącznie od decyzji firm – napisała „Gazeta Prawna”.

Źródło: Gazeta Prawna/CIRE.PL