AtomEnergetykaOZEWęgiel. energetyka węglowaWszystko

Kubacki: Inwestycje w energetyce potrzebują kontraktów różnicowych

KOMENTARZ

Zbigniew Kubacki

Dyrektor Departamentu Energii Jądrowej Ministerstwa Gospodarki

Kontrakt Różnicowy jest jednym z mechanizmów brytyjskiej Reformy Rynku Energii Elektrycznej (Electricity Market Reform, EMR), której celem jest  między innymi wsparcie budowy źródeł niskoemisyjnych na potrzeby energetyki, w tym Odnawialnych Źródeł Energii (OZE), technologii wychwytywania i składowanie dwutlenku węgla (CCS) oraz nowych projektów jądrowych. 

W normalnych warunkach nieprzewidywalność ceny energii w długiej perspektywie oraz jej niski poziom obecnie zniechęcają inwestorów od podejmowania decyzji o rozpoczęciu budowy nowych bloków energetycznych. Kontrakt Różnicowy daje inwestorowi gwarancję stałego dochodu (stałej ceny kupna wyprodukowanej energii) w określonym przedziale czasu.

Zastosowanie mechanizmu Kontraktów Różnicowych umożliwia więc rozpoczęcie kosztownych inwestycji w sektoarze energetycznym zanim ceny energii gwałtowanie wzrosną. Wzrost ten przewidują między innymi Światowa Rada Energetyczna (WEC) i Międzynarodowa Agencja Energii (IEA), a będzie wynikał z potrzeby realizacji nowych inwestycji w energetyce (w tym zarówno odtworzenia obecnych mocy, jak i budowy nowych), reformy systemów pomocy publicznej dla OZE, handlu uprawnieniami do emisji CO2 i wzrostu cen paliw.

Kontrakty Różnicowe umożliwiają także obniżenie kosztów inwestycji, poprzez zwiększenie skłonności instytucji finansowych (np. banków) do udzielenia tańszych kredytów. Inwestycja będzie bardziej wiarygodna i mniej ryzykowna dla banku, jeśli będzie miała zawarty Kontrakt Różnicowy, który daje gwarancję określonego przychodu w bardzo długiej perspektywie.  Przy czym nie daje gwarancji sprzedaży tej energii – dzięki temu mechanizm ten nie jest pomocą publiczną w myśl prawodawstwa unijnego. W przypadku inwestycji kapitałochłonnych jak elektrownie jądrowe (gdzie aż 70% kosztów wytwarzania energii to koszty spłaty zainwestowanego kapitału, czyli głównie koszty spłaty kredytów zaciągniętych na potrzeby sfinansowania inwestycji), elektrownie węglowe z CCS, elektrownie węglowe IGCC, czy duże elektrownie wiatrowe (zwłaszcza morskie) i słoneczne, koszty finansowania inwestycji mają największy wpływ na ostateczny koszt wytwarzania energii z wybudowanej elektrowni.

Bez takich narzędzi jak Kontrakty Różnicowe uruchomienie kosztownych inwestycji w energetyce w obecnych warunkach będzie niezwykle trudne. Dlatego też, z uwagą śledzimy dążenia brytyjskiego rządu do uznania przez KE stosowania przez państwa Unii tego instrumentu. Bezsprzecznie spowoduje to ułatwienia w budowie nowych mocy energetycznych, nie tylko elektrowni jądrowych, ale również innych niskoemisyjnych źródeł wytwórczych.


Powiązane artykuły

Goldman Sachs

Goldman Sachs apeluje o ograniczenie rozwoju OZE w Hiszpanii

Bank inwestycyjny Goldman Sachs, od lat zaangażowany w projekty energii odnawialnej, ostrzegł w tym tygodniu, że dalszy rozwój OZE w...

Grad głównym winnym strat w amerykańskiej fotowoltaice

55 procent amerykańskich roszczeń powiązanych z uszkodzeniem farm fotowoltaicznych przez zjawiska pogodowe dotyczy gradu. W skali globalnej, opady gradu zajmują...
reichstag Niemcy Berlin

Niemcy poparli unijne regulacje dotyczące niskoemisyjnego wodoru

Niemieckie ministerstwo gospodarki opublikowało komunikat wyrażając pełne poparcie dla nowych regulacji unijnych dotyczących produkcji wodoru. Bruksela zdecydowała się na  uznanie...

Udostępnij:

Facebook X X X