Alert

Lewiatan: Porozumienie o przesyle energii między Niemcami i Austrią groźne dla Polski

Linia elektroenergetyczna. fot. pixabay.com

Linia elektroenergetyczna. fot. pixabay.com

Urząd Regulacji Energetyki oraz Polskie Sieci Elektroenergetyczne zakwestionowały brak transparentności w procesie alokacji zdolności przesyłowych na granicy Niemcy-Austria. Negatywną opinię w tej kwestii wyraziła też Konfederacja Lewiatan.

Lewiatan przypomina, że w maju br. urzędy regulacji Niemiec i Austrii opublikowały zaskakujące komunikaty o dwustronnych uzgodnieniach sposobu realizacji prawnego obowiązku wdrożenia alokacji zdolności przesyłowych na granicy Niemcy – Austria.

Urząd Regulacji Energetyki oraz Polskie Sieci Elektroenergetyczne zdecydowanie zakwestionowali brak transparentności tego procesu, który ma istotne znaczenie dla Polski i całego regionu.

Jak zwraca uwagę Lewiatan, pomimo wielokrotnie zgłaszanej obu regulatorom konieczności dokonania szczegółowych uzgodnień z krajami najbardziej dotkniętymi przepływami niegrafikowymi, wynikającymi z braku alokacji na granicy niemiecko-austriackiej, proces ten odbył się całkowicie bez udziału polskiego operatora systemu przesyłowego.

Według Konfederacji równie mocne zastrzeżenia w tej sprawie zgłosili operatorzy systemów przesyłowych z pozostałych krajów Grupy Wyszehradzkiej oraz Rumunii, a także regulatorzy z Francji, Belgii, Portugalii i Irlandii, a problem jest obecnie przedmiotem rozmów na poziomie europejskim i regionalnym, m.in. z Agencją ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki (ACER), agendami Komisji Europejskiej i Rady.

Konfederacja Lewiatan zgłosiła również zastrzeżenia do braku transparentności procesu, braku analiz technicznych i oceny skutków przyjęcia minimalnych zdolności wymiany między Niemcami i Austrią w wysokości 4900 MW i braku jakichkolwiek uzgodnień na poziomie regionalnym.

W ocenie Lewiatana dwustronne porozumienie nie eliminuje przepływów kołowych na granicy Polski, Niemiec i Czech oraz ich negatywnych skutków dla odbiorców energii w Polsce, utrzymując rozwiązania korzystne dla wymiany handlowej pomiędzy Austrią i Niemcami. Dodatkowe koszty taryfowe wynikające z konieczności zarządzania przez PSE przepływami kołowymi pokrywają polscy konsumenci w cenach energii, ze szkodą dla ich pozycji konkurencyjnej.

Powiązane artykuły

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...

Premier zabiega w Brukseli o finansowanie Tarczy Wschód

Premier Donald Tusk oznajmił w środę w Parlamencie Europejskim, że będzie namawiał państwa członkowskie do wspólnego finansowania obrony granic Unii...
dolar pieniądze

Wygrana Trumpa oznacza umocnienie dolara

Potwierdzenie wygranej Donalda Trumpa oznacza umocnienie dolara do 4,4-4,45 i wzrost rentowności obligacji w USA i Polsce – oceniają ekonomiści...

Udostępnij:

Facebook X X X