Lewica chce zwołać komisję z udziałem szefa URE w sprawie podwyżek cen energii

20 września 2021, 14:15 Alert

Klub Lewicy domaga się zwołania sejmowej komisji ds. energii z udziałem prezesa URE i szefów koncernów energetycznych. Komisja powinna przeanalizować sytuację na rynku energii w świetle spodziewanych podwyżek cen prądu – mówi poseł Lewicy Dariusz Wieczorek.

Lewica o cenach energii

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie Wieczorek mówił o spodziewanej podwyżce cen energii. – Spodziewamy się, że polski rząd będzie mówił: „wszystkiemu winna ta Unia Europejska”, „ceny prądu wzrastają, bo winna jest Unia Europejska”. W naszej ocenie – nie. Trzeba się uderzyć piersi i powiedzieć, że za wzrost cen energii odpowiada rząd Prawa i Sprawiedliwości – oświadczył. W jego ocenie planowane podwyżki są efektem zaniechań władzy. Wymienił m.in. budowę elektrowni w Ostrołęce.

Jak zapowiedział Wieczorek, 13 posłów Lewicy złoży do szefa Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych Marka Suskiego (PiS) wniosek o zwołanie posiedzenia w celu przeanalizowania obecnej sytuacji na rynku energii. – Chcielibyśmy, ażeby w tej komisji uczestniczył prezes Urzędu Regulacji Energetyki, ażeby uczestniczyli prezesi wszystkich koncernów energetycznych po to, ażeby poważnie porozmawiać na temat tej sytuacji, która będzie każdego z nas dotykała od przyszłego roku – powiedział Wieczorek.

– Jesteśmy na dzisiaj przed składaniem wniosków taryfowych przez wszystkie koncerny, a pierwszy wniosek, który złożyła grupa Enea o podwyżkę 40 procent świadczy o tym, że pozostałe koncerny również o tego typu podwyżki będą występowały, a więc sytuacja będzie bardzo poważna, jeżeli chodzi o funkcjonowanie polskiej gospodarki i funkcjonowanie gospodarstw domowych i nas wszystkich – podkreślił Wieczorek. Wiceszefowa klubu Lewicy Beata Maciejewska powiedziała, że jej ugrupowaniu zależy, aby podczas posiedzenia komisji położono na stole propozycje, jak Polacy mają sobie poradzić z przewidywanymi cenami energii.

Polska Agencja Prasowa/Michał Perzyński

Konieczny: Polski nie stać na irracjonalne lęki przed atomem (ROZMOWA)