AlertEnergetykaOZE

Litwa otwiera się na offshore. Prognozuje potencjał 700 MW mocy

Ministerstwo energii Litwy poinformowało, że znajduje się w trakcie przygotowywania propozycji lokalizacji i oceny potencjału farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim. Szkic rezolucji został przedstawiony wszystkim zainteresowanym stronom. Potencjał litewskich farm wiatrowych na morzu może sięgnąć 700 MW mocy.

Punkt zwrotny

Według szkicu rezolucji, energia z morskich farm wiatrowych może pokryć około 25 procent zapotrzebowania Litwy. – Stworzone zostały już warunki do rozwoju energetyki wiatrowej na lądzie, obecnie kolejnym krokiem jest przygotowanie przyjaznego środowiska dla energetyki morskiej na wodach Morza Bałtyckiego. Morski wiatr będzie punktem zwrotnym dla litewskiej energetyki, ponieważ produkcja na morzu obecnie jest bardzo wydajna i ma większy potencjał od produkcji w elektrowniach wiatrowych na lądzie. Rozpocznie się ostra konkurencja w tym obszarze i musimy być na to dobrze przygotowani – tłumaczy minister energii Litwy, Žygimantas Vaičiūnas.

W komunikacie resortu czytamy, że projekt został przygotowany na podstawie rekomendacji grupy roboczej, w skład której wchodzą przedstawiciele instytucji państwowych i podmiotów branżowych. Członkowie grupy przeanalizowali modele rozwoju energetyki wiatrowej na Morzu Bałtyckim, możliwości podłączenia farm morskich do sieci elektroenergetycznej, koszty inwestycji, lokalizację farm oraz zakres badań, które są niezbędne do budowy elektrowni na morzu. Rozważone zostały przede wszystkim różne modele wsparcia inwestycji, niezbędne regulacje oraz rozwój łańcucha dostaw.

Twórcy rezolucji przewidują łącznie 700 MW mocy zainstalowanej na Morzu Bałtyckim po stronie Litwy. Farma wiatrowa o tej mocy mogłaby dostarczyć 2,4-3 TWh energii elektrycznej w skali roku, co stanowi 25 procent rocznego zapotrzebowania naszych sąsiadów. Dedykowany obszar pod inwestycje obejmowałby 137,5 km2 i byłby oddalony o 29 km od brzegu. Średnia głębokość morza na tym obszarze wynosi 35 m, a prędkość wiatru 9 m/s.

2019 rok był rekordowy dla morskiej energetyki wiatrowej

Przed Litwą jest dużo pracy, zwłaszcza regulacyjnej. Obecne prawodawstwo nie przewiduje systemu wsparcia budowy morskich elektrowni wiatrowych. Odpowiednie regulacje mają zostać przygotowane do pierwszego czerwca tego roku. Rezolucja przewiduje, by operator sieci elektroenergetycznej Litgrid zaczął już pracę nad siecią energetyczną, dedykowaną farmom, gdyż ich instalacja może potrwać nawet osiem lat.

Pierwsze aukcje OZE dla morskich farm wiatrowych planowane są w 2023 roku. Natomiast pierwsza wyprodukowana energia powinna popłynąć do sieci do 2030 roku.

Strategiczne cele wyznaczone przez Litwę w ostatnich latach sektorowi OZE umożliwiły solidny rozwój lokalnych mocy na Litwie. Od 2007 roku udział OZE w zużyciu energii końcowej wzrósł do 25,83 procent w 2017 roku.

W 2017 roku Litwa zużyła 10,76 TWh energii elektrycznej, z czego 3,86 TWh zostało wyprodukowanych w kraju, natomiast 2 TWh w instalacjach OZE.

Ministerstwo energii Litwy/Litgrid/Patrycja Rapacka

Ukraina szuka przyczyn kryzysu rynku energii. Jednym z winnych mają być OZE

 


Powiązane artykuły

Mahda: Plan Trumpa na pokój w Ukrainie to krok do przodu i dwa w tył

– Donald Trump nie ma, nie miał i raczej nie będzie miał planu zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej, który zakładałby jego rzeczywisty,...
Zdjęcie „Bram Piekeł” w Turkmenistanie, wykonane przez Tommoda Sandtorva; Źródło: Wikipedia

Turkmenistan chce wygasić słynny krater z powodów ekologicznych

Słynny, sztucznie stworzony krater w Turkmenistanie, zwany „Bramą Piekeł”, ma zostać wygaszony. Na miejscu uwalnia się metan, który zdaniem ekologów,...
Elon Musk. Źródło: innotechtoday

Tesla chce dostarczać energię elektryczną w Wielkiej Brytanii

Tesla, znana przede wszystkim z produkcji samochodów elektrycznych, złożyła wniosek do brytyjskiego regulatora energetycznego (Ofgem) o dystrybucję energii elektrycznej do...

Udostępnij:

Facebook X X X