„Porozumienie na rzecz czystego powietrza” zostało podpisane z inicjatywy Ministerstwa Środowiska 9 marca w Krakowie.
„Porozumienie na rzecz czystego powietrza” jest deklaracją na rzecz poprawy jakości powietrza, na które niekorzystny wpływ ma przede wszystkim tzw. „niska emisja”, czyli trujące zanieczyszczenia z lokalnych kotłowni węglowych i domowych pieców grzewczych, głównie pyłów zawieszonych PM10 i PM2,5. Elektrownie konwencjonalne należące do Grupy Kapitałowej PGE wyłapują je już w niemal 99 proc.
Największy wytwórca energii elektrycznej w kraju jest jednym z sygnatariuszy dokumentu dla podkreślenia priorytetowego znaczenia, jakie przykłada do ochrony środowiska poprzez stałą modernizację wykorzystywanych technologii. Grupa PGE konsekwentnie redukuje zanieczyszczenia emitowane przez elektrownie konwencjonalne oraz intensywnie inwestuje w ekologiczne źródła energii, takie jak elektrownie wiatrowe.
Dzięki inwestycjom w czterech największych elektrowniach – w Bełchatowie, Opolu, Turowie i Dolnej Odrze, w latach 1989-2013 GK PGE ograniczyła emisje tlenków siarki (SOx) o 89 proc., tlenków azotu (NOx) o 46 proc. oraz pyłu o 98 proc. Dodatkowo, do roku 2020, ograniczy emisje SOx o dalsze 59 proc., NOx o 40 proc. i pyłu o 53 proc. Na inwestycje modernizacyjne i odtworzenie istniejących aktywów wytwórczych w tym czasie Grupa wyda ponad 16 mld zł, co pozwoli zredukować emisje przemysłowe do poziomów wyznaczonych regulacjami unijnymi.
Większość tych wydatków trafi na projekty z zakresu ochrony środowiska i w znaczący sposób ograniczy nasz wpływ na otoczenie – mówi Dariusz Marzec, wiceprezes zarządu ds. rozwoju PGE Polskiej Grupy Energetycznej, który w imieniu spółki podpisał porozumienie. W kwestii poprawy jakości powietrza konieczne są jednak działania kompleksowe. Dopóki ostre normy środowiskowe nie będą dotyczyły wszystkich źródeł emisji zanieczyszczeń, a dziś obejmują one głównie duże elektrownie, nie będą skuteczne. Przy czym regulacje dla powietrza powinny być atrakcyjne także dla biznesu. Tylko wtedy możliwe będzie uzyskanie efektów na dużą skalę – dodaje Dariusz Marzec.
„Porozumienie na rzecz czystego powietrza”, czyli deklaracja, która wyraża chęć podjęcia działań na rzecz poprawy jakości powietrza w Polsce, podpisana została przez ministra środowiska Macieja Grabowskiego, przedstawicieli władz samorządowych oraz zainteresowanych instytucji i organizacji. Sygnatariusze porozumienia zadeklarowali konieczność podjęcia działań na rzecz poprawy jakości powietrza, na które niekorzystny wpływ ma przede wszystkim tzw. „niska emisja”, czyli trujące zanieczyszczenia z lokalnych kotłowni węglowych i domowych pieców grzewczych.
Przez ostatnich 25 lat wiele udało się nam zmienić na lepsze, zwłaszcza w zakresie emisji przemysłowych. Teraz trzeba się jeszcze zająć niską emisją pochodzącą z transportu i przede wszystkim z kominów naszych domów. Problemu nie rozwiążą pojedyncze, lokalne działania. Konieczne jest podejście kompleksowe, które – mam nadzieję – umożliwi Krajowy Program Ochrony Powietrza – mówi Maciej Grabowski, minister środowiska.
Równolegle do podpisanego porozumienia ruszyły konsultacje społeczne przygotowanego przez Ministerstwo Środowiska Krajowego Programu Ochrony Powietrza, którego celem jest wskazanie kluczowych działań niezbędnych do poprawy jakości powietrza w Polsce oraz zachęcenie resortów, samorządów, organizacji pozarządowych i społeczeństwa do współpracy w tym zakresie.
Krajowy Program Ochrony Powietrza za kluczowe uznaje podjęcie działań na rzecz ograniczenia negatywnego wpływu na środowisko i podwyższonego ryzyka zdrowotnego wynikającego z tzw. „niskich emisji”, czyli występujących w powietrzu substancji szkodliwych dla zdrowia, których stężenie nadal przekracza obowiązujące normy. Dotyczy to przede wszystkim pyłów zawieszonych PM10 i PM2,5. Jest to problem, z którym duże elektrownie w Polsce już dawno sobie poradziły, o czym świadczy fakt, że emisja pyłów PM10 w elektrowniach należących do Grupy Kapitałowej PGE jest dziś prawie w 99 proc. wyłapywana.
Podpisane dziś porozumienie powinno skłonić wszystkich uczestników rynku, ale również pojedyncze gospodarstwa domowe, do stosowania możliwie najmniej emisyjnych źródeł ciepła. W tym celu należy upowszechnić konkurencyjne wobec pieców centralnego ogrzewania opalanych węglem inne technologie grzewcze, np. działające w oparciu o energię elektryczną.