Francja, Hiszpania i Portugalia rezygnują z projektu gazociągu MidCat przez Pireneje. Zbudują za to podmorski wodorociąg, którym najpierw popłynie gaz skroplony z Półwyspu Iberyjskiego, dając ulgę w dobie kryzysu energetycznego.
Hiszpania i Portugalia posiadają nadwyżki gazu pochodzącego z importu morskiego dzięki licznym terminalom LNG. Jednakże możliwość reeksportu na kontynent jest ograniczona przez niewystarczającą ilość połączeń gazowych. Pierwotnie miał to zmienić gazociąg MidCat z Hiszpanii do Francji, ale nie doszło do ostatecznej decyzji inwestycyjnej ze względów ekonomicznych.
20 października Francja, Hiszpania i Portugalia ogłosiły, że MidCat zostanie zastąpiony przez BarMar, czyli rurociąg z Barcelony do Marsylii przez Morze Śródziemne, którym będzie płynął początkowo gaz a w przyszłości wodór. LNG z Półwyspy Iberyjskiego zwiększyłoby podaż w dobie kryzysu energetycznego podsycanego przez rosyjski Gazprom, który od wakacji 2021 roku systematycznie zmniejsza podaż gazu w Europie, windując jego ceny, a za nimi ceny energii oraz węgla.
Hiszpański premier Pedro Sanchez powiedział, że BarMar „to odpowiedź na wezwanie do solidarności skierowane przez partnerów europejskich w obliczu szantażu Władimira Putina”. Spotkał się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem oraz premierem Portugalii Antonio Costą podczas szczytu Rady Unii Europejskiej. Szczegółowe założenia projektu BarMar mają dopiero zostać przedstawione.
Reuters/Wojciech Jakóbik