Resort klimatu zapewnia, że nowe prawo energetyczne przyniesie korzyści firmom i KSE

25 stycznia 2021, 07:00 Alert

Projekt nowelizacji ustawy Prawo energetyczne, to nie tylko propozycje korzystnych rozwiązań dla odbiorcy końcowego i jego aktywizacja na rynku energii, wszechstronna ochrona konsumenta czy przepisy likwidujące dotychczasowe bariery w rozwoju magazynów energii. – Propozycja MKiŚ to także szereg pozytywnych zmian dla przedsiębiorstw energetycznych oraz Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Nowe przepisy są aktualnie przedmiotem prac Sejmu – powiedział Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska.

Projekt o zmianie ustawy – Prawo energetyczne przewiduje, że do końca 2028 roku, liczniki ze zdalnym odczytem zużycia energii zostaną zainstalowane u co najmniej 80 procent odbiorców końcowych, w tym, co najmniej w 80 proc. gospodarstw domowych. Jak zauważa dr hab. Mariusz Swora, były prezes Urzędu Regulacji Energetyki, w Europie tempo wdrażania inteligentnych liczników jest zróżnicowane. Przykładowo, Niemcy chcą wymienić wszystkie liczniki do 2032 roku, natomiast we Włoszech i w Wielkiej Brytanii trwa już druga fala wymiany liczników.

– Zadanie, do realizacji którego zobowiązano operatorów systemów dystrybucyjnych, to przede wszystkim złożone przedsięwzięcie inwestycyjne, organizacyjne i kosztowe, w ograniczonym czasowo harmonogramie (przetargi na zakup liczników, instalacja, koszty legalizacji liczników). Z drugiej strony, stanowi ono niepowtarzalną szansę na infrastrukturalny rozwój i digitalizację systemu elektroenergetycznego. Bez wątpienia, jest to wyjątkowa możliwość dla operatorów sieci dystrybucyjnych do wykonania milowego kroku w kierunku tworzenia nowych standardów rynku energii w Polsce – mówi Michał Kurtyka.

W projekcie nowelizacji ustawy – Prawo energetyczne, do pełnienia funkcji Operatora Informacji Rynku Energii (OIRE) zostały wyznaczone Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE). Celem działalności OIRE będzie utworzenie i nadzorowanie Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii (CSIRE). W CSIRE będą gromadzone oraz przetwarzane m.in. dane niezbędne do zmiany sprzedawcy energii elektrycznej lub rozliczeń za jej sprzedaż i dostarczanie. Co ważne, dane te będą wyłączną podstawą do rozliczeń między uczestnikami rynku detalicznego, w tym, do zawierania umów na dostawy energii. Systemy poszczególnych OSD, które często działają w różnych standardach, zostaną zastąpione przez jeden system – CSIRE.

W projekcie ustawy uregulowane zostają także długo oczekiwane zasady dla rozliczeń za energię elektryczną, zwróconą do sieci trakcyjnej w następstwie hamowania przez pojazdy trakcyjne, co niewątpliwie przyczyni się do wzrostu konkurencyjności m.in. przewoźników kolejowych. – Jestem przekonany, że rozwiązania proponowane, w procedowanym aktualnie przez Sejm, projekcie nowelizacji ustawy – Prawo energetyczne są kompleksowo korzystne dla odbiorców energii: konsumentów, magazynów energii czy przedsiębiorstw energetycznych, a także dla Krajowego Systemu Elektroenergetycznego – podsumowuje minister Kurtyka.

Przedsiębiorstwa energetyczne (uczestnicy rynku energii elektrycznej), a w szczególności sprzedawcy energii, zyskają:

– skuteczną i bezpieczną wymianę informacji na detalicznym rynku energii, co pozwoli sprawnie realizować im ich prawa i obowiązki,
– niższe koszty udziału w rynku energii dla sprzedawców,
– zniesienie barier wejścia na rynek dla nowych przedsiębiorstw obrotu, które będą korzystać z jednego standardu CSIRE,
– zmniejszenie liczby interfejsów dzięki technologicznej standaryzacji komunikacji pomiędzy uczestnikami rynku,
– ujednolicenie zasad dostępu oraz jednoznaczny podział odpowiedzialności,
– gwarancję szybkości przesyłania danych oraz trwałości rozwiązania CSIRE,
– umożliwienie rozwoju nowych usług energetycznych, takich jak taryfy dynamiczne, poprzez ułatwienie dostępu do informacji rynku energii, w tym profili zużycia i produkcji energii elektrycznej,
– możliwość uzyskania informacji i danych dotyczących nowych odbiorców (po udzieleniu przez nich zgody), co pozwoli na przygotowanie spersonalizowanych ofert.

Polska Agencja Prasowa/Michał Perzyński