Aby przedłużyć cenę maksymalną energii na 2025 roku potrzeba 4,4 miliarda złotych, w budżecie jest w tej chwili 2 miliarda złotych i resort klimatu widzi dodatkowe źródła finansowania na horyzoncie – powiedziała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
– Mamy zabezpieczone częściowo środki w budżecie państwa – nie tyle, o ile wnioskowało ministerstwo klimatu i środowiska, ale szukamy innych źródeł pozabudżetowych i tak, chcemy przedłużyć osłony energetyczne na 2025 rok. Tu jest zgoda w zasadzie na poziomie rządu i koalicji, że osłony energetyczne w jakiejś formie powinny zostać przedłużone. To, w jakiej formie zostaną przedłużone, jest oczywiście warunkowane budżetem – powiedziała Hennig-Kloska.
– Według naszych kalkulacji, żeby przedłużyć cenę maksymalną energii potrzebujemy 4,4 miliarda złotych, mamy w tej chwili 2 mld zł i jakieś dodatkowe źródła finansowania na horyzoncie – dodała.
28 sierpnia minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska poinformowała, że obecnie w budżecie na zamrożenie cen energii zabezpieczone jest dwa miliardy złotych, to ok. połowa całej potrzebnej kwoty.
Obecna ustawa osłonowa określa maksymalną ceną energii elektrycznej m.in. dla gospodarstw domowych na poziomie 500 złotych/MWh; obowiązuje ona od 1 lipca do 31 grudnia 2024 roku.
Polska Agencja Prasowa / BiznesAlert.pl
Rząd ma w budżecie dwa miliardy złotych na mrożenie cen energii, ale to nie wystarczy