W „Gazecie Wyborczej” ukazał się 4 marca 2016 r. artykuł pt. „Koniec walki ze smogiem”, który niezgodnie z faktami sugeruje, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wycofuje się z finansowania programów ochrony atmosfery. Tę nieprawdziwą tezę w jeszcze skrajniejszej formie przedstawiono w wydaniu internetowym dziennika, gdzie rozwinięcie tytułu wspomnianego tekstu brzmi tyleż sensacyjnie, co z gruntu fałszywie: „Fundusz ochrony środowiska wyrzucił wszystkich specjalistów od emisji i zanieczyszczenia powietrza”.
Doniesienia powyższe, powtarzane przez niektóre inne media, nie mają żadnego pokrycia w faktach i wprowadzają w błąd opinię publiczną. Rzeczywistość wygląda zgoła odmiennie.
W Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ochrona powietrza była i pozostaje nadal jednym z głównych priorytetów działania. Nieprawdziwa jest informacja, że w NFOŚiGW nie funkcjonują już departamenty zajmujące się walką ze smogiem oraz innymi zanieczyszczeniami atmosfery. W wyniku wewnętrznej reorganizacji struktur zlikwidowano wprawdzie dwie jednostki – Departament Ochrony Powietrza oraz Departament Gospodarki Niskoemisyjnej – ale w ich miejsce powstał duży Departament Energii i Innowacji, który przejął zadania i programy tamtych jednostek. Zmiana przeprowadzona została właśnie po to, aby finansowanie projektów odbywało się w sposób sprawniejszy, skuteczniejszy i lepiej skoordynowany. Po reorganizacji, w jednym departamencie skupione zostały środki finansowe zarówno z Unii Europejskiej, jak i krajowe, co pozwala sprawniej nimi zarządzać i skonsolidować dostępne wsparcie.
Co więcej, w ramach nowo utworzonego Departamentu Energii i Innowacji funkcjonuje specjalny Zespół do spraw Efektywności Energetycznej w Budownictwie, który zajmuje się tematyką ochrony powietrza, w tym likwidacji niskiej emisji. A zatem dbałość o stan atmosfery w Polsce nie tylko nie zostanie w NFOŚiGW zarzucona, ale nadal będzie podtrzymywana i rozwijana.
Kompletnie nieprawdziwe są upowszechniane informacje, że w wyniku reorganizacji z NFOŚiGW zwolnieni zostali wszyscy pracownicy, którzy zajmowali się walką ze smogiem. W samym tylko Departamencie Energii i Innowacji pracuje ponad 60 osób. Kolejnych prawie 30 to pracownicy również nowo utworzonego Departamentu Środków Zagranicznych, który także ma w zakresie swoich działań kwestie dotyczące ochrony atmosfery. Łącznie tematyką, które – wedle doniesień „Gazety Wyborczej” – wraz ze zwolnieniem grupy pracowników – została w NFOŚiGW poniechana, zajmuje się około 100 osób spośród ponad 500 zatrudnionych w Narodowym Funduszu. Na uwagę zasługuje jeszcze fakt, że dodatkowo w ramach systemu doradztwa energetycznego (Jednostka Realizująca Projekt) działa ponad 70 doradców.
Na ironię zakrawa fakt, że wspomniana publikacja „Gazety Wyborczej” ukazała się dzień po tym, jak minister energii Krzysztof Tchórzewski i prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Kazimierz Kujda podpisali umowę w sprawie realizacji projektu pod nazwą „Ogólnopolski system wsparcia doradczego dla sektora publicznego, mieszkaniowego oraz przedsiębiorstw w zakresie efektywności energetycznej oraz OZE”. Będzie on realizowany w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (POIiŚ) – zgodnie z jego osią priorytetową „Zmniejszenie emisyjności gospodarki”.
To projekt wdrażany w Polsce po raz pierwszy – ma on charakter unikatowy w skali Europy ze względu na zasięg, gdyż obejmie całą Polskę. W jego ramach powstała już ogólnokrajowa sieć 76 doradców, którzy bezpłatnie będą służyć pomocą wszystkim zainteresowanym, chcącym skorzystać z funduszy unijnych w dziedzinie efektywności energetycznej, w tym zmniejszenia poziomu emisji dwutlenku węgla i pyłów do atmosfery, termomodernizacji budynków, rozwoju odnawialnych źródeł energii. To rozwiązanie zostało wysoko ocenione przez Komisję Europejską i jest wskazywane jako modelowe podejście do kwestii ochrony atmosfery.
Konkludując: NFOŚiGW przeprowadził wewnętrzne zmiany organizacyjne, które pomogą sprawniej, skuteczniej i efektywniej finansować projekty proekologiczne oraz szybciej i trafniej reagować na potrzeby finansowe dotyczące ochrony środowiska . „Gazeta Wyborcza” w sobie tylko znanym celu usiłuje temu zaprzeczyć, podając we wspomnianej publikacji informacje nieprawdziwe, które wprowadzają w błąd Czytelników i naruszają dobre imię Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Źródło: NFOŚiGW