W ramach wizyty niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Kazachstanie, agencja prasowa Reuters przewiduje podpisanie kolejnych dwóch kontraktów na zakup ropy dla Rafinerii Schwedt. Surowiec może posiadać chemiczne walory ropy rosyjskiej. Scholz przebywa w dniach 15-17 września w Azji Centralnej.
Regionalna niemiecka gazeta Märkische Oderzeitung (MOZ) relacjonowała spotkanie Olafa Scholza z wyborcami w Brandenburgii, które odbyło się krótko przed odlotem jego a do Środkowej Azji. Kanclerz zaznaczył, że w sprawie ropy dla rafinerii PCK jest wiele do omówienia z Kazachstanem, ale on podejmie także rozmowy z Azerbejdżanem na temat dostaw.
Reuters podaje, że Kazachstan przewiduje podpisanie dwóch umów na 100 tys. ton ropy i 50 tysięcy ton miesięcznie do końca 2025 roku.
Obecnie Niemcy kupują od Kazachstanu 1-1,13 miliona ton ropy w skali roku. Jeśli zapowiedzi Reutersa się potwierdzą, będzie to w przyszłości 1,5-1,85 milionów ton rocznie. Rafineria Schwedt nie wykorzystuje w pełni swoich mocy i dlatego zamiast 10-11 milionów ton ropy zużywa 8-9 milionów ton.
Niemcy zawarły pierwszą umowę kupna ropy z Kazachstanem w połowie zeszłego roku. Oficjalnie od początku 2023 Niemcy nie kupują jej od Rosji.
Ropa zakupiona w Kazachstanie jest transportowana ropociągiem Przyjaźń przez terytorium Federacji Rosyjskiej. W zeszłym roku niemieckie ministerstwo gospodarki i klimatu w rozmowie z BiznesAlert.pl przyznało, iż ta droga transportu nie wyklucza, że ropa, która dociera do Niemiec, posiada chemiczne walory ropy rosyjskiej.
Reuters / MOZ / Aleksandra Fedorska
Gospodarka i scena polityczna Niemiec mierzą się z problemami, które mogą zwiastować upadek