Niemcy utrzymają relacje z Rosją pomimo otrucia Nawalnego. Będą razem badać wodór

13 października 2020, 06:00 Energetyka

Unia Europejska nie wprowadziła sankcji wobec Nord Stream 2. Niemcy chcą utrzymać relacje z Rosjanami pomimo otrucia Nawalnego. Zamierzają razem z nimi badać wodór.

Szef MSZ RFN Heiko Mass na spotkaniu ze swym odpowiednikiem rosyjskim Siergiejem Ławrowem. Fot. CC
Szef MSZ RFN Heiko Mass na spotkaniu ze swym odpowiednikiem rosyjskim Siergiejem Ławrowem. Fot. CC

Minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas powiedział, że próba zabójstwa opozycjonisty rosyjskiego Aleksieja Nawalnego „nie zmienia geografii”, a jego kraj zamierza utrzymywać „co najmniej racjonalne” relacje z Rosją.

– Nasz kraj żyje z handlu i wymiany naukowej. Z tego tylko powodu zamierzamy utrzymać dobre relacje ze wszystkimi naszymi sąsiadami w oparciu o jasne zasady i wzajemny szacunek – powiedział Maas cytowany przez RIA Novosti. Jego komentarz pojawił się dzień po wprowadzeniu sankcji personalnych wobec ludzi podejrzanych o związki z produkcją toksyny Nowiczok zastosowanej wobec Nawalnego. Część krajów Unii Europejskiej, w tym Polska, domagało się zatrzymania spornego projektu gazociągu z Rosji do Niemiec o nazwie Nord Stream 2. Jednakże Francja i Niemcy zaproponowały alternatywę przyjętą ostatecznie przez Wspólnotę.

Tymczasem minister energetyki Rosji Aleksander Nowak poinformował agencję Interfax, że jego kraj i Niemcu ustaliły, że podpiszą memorandum o wspólnych badaniach wykorzystania wodoru w energetyce. – Jesteśmy gotowi stać się partnerem Europy przy wodorze i odnawialnych źródłach energii – zapewnił minister. Stary Kontynent będzie potrzebował w przyszłości importu wodoru uzupełniającego niedobory paliwa potrzebnego do dekarbonizacji gospodarki. Rosjanie chcieliby go wytwarzać u siebie i słać do Europy gazociągiem Nord Stream 2.

RIA Novosti/Interfax/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Neutralność klimatyczna a reset z Rosją opalany wodorem z Nord Stream 2