Nord Stream 2 ma poparcie firm europejskich ale finansowanie pozostaje zagadką

5 października 2016, 18:45 Alert

Partnerzy projektu Nord Stream 2 z Europy potwierdzają swoje poparcie. Nadal nie informują o modelu finansowania kontrowersyjnego gazociągu, który stanął pod znakiem zapytania po wykluczeniu możliwości powołania konsorcjum przez polski urząd antymonopolowy.

W ramach VI Petersburskiego Międzynarodowego Forum Gazowego 4 października doszło do roboczego spotkania prezesa Gazpromu Aleksieja Millera z prezesem Shella Benem van Beurdenem. Doszło także do rozmów prezesem zarządu Uniper SE Klausem Schäferem oraz prezesem zarządu Engie Gerardem Mestralletem.

Nord Stream 2
(Nord Stream AG)

Uczestnicy spotkań omówili status realizacji projektu Nord Stream 2. Shell, Uniper oraz Engie potwierdziły stanowisko w sprawie uczestnictwa w budowie gazociągu.

Strony omówiły szeroki zakres tematów związanych z rozwojem strategicznego partnerstwa w energetyce, a także obecną sytuację na europejskim rynku gazu. – Należy zauważyć, że obecnie jedną z głównych tendencji w Europie jest utrzymujący się wzrost zapotrzebowania na rosyjski gaz. Według wstępnych danych od 1 stycznia do 3 października 2016 roku eksport gazu z Rosji do Niemiec przewyższył o ok. 1,99 mld m3 poziom z analogicznego okresu z roku ubiegłego. W porównaniu z październikiem w 2015 roku wzrost dostaw Gazpromu do Niemiec wyniósł 25 procent – czytamy w oświadczeniu.

Jak informowała agencja RIA Novosti, również Wintershall potwierdził swoją gotowość do realizacji Nord Stream 2. Wcześniej prezes OMV Rainer Seele stwierdził, że poprzez wspomniany gazociąg Rosja wyciąga rękę do Europejczyków, a Europa powinna ją chwycić.

Partnerami rosyjskiego Gazpromu przy realizacji kontrowersyjnego projektu gazociągu Nord Stream 2 są francuskie Engie, rosyjski Gazprom, austriackie OMV, holenderski Shell, niemieckie Uniper i Wintershall. Według wcześniejszych zapowiedzi oraz oczekiwań samego Gazpromu podczas Forum Gazowego w Petersburgu miał zostać przedstawiony nowy model finansowania projektu.

W sierpniu 2016 roku wniosek o zgodę na powołanie konsorcjum Nord Stream 2 został wycofany z polskiego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Była to odpowiedź na działania UOKiK, który przedstawił zastrzeżenia do koncentracji w tej formie. Uznał, że powstanie konsorcjum wzmocniłoby i tak silną pozycję Gazpromu w Polsce. Takie stanowisko groziło zablokowaniem stworzenia podmiotu z udziałami spółki rosyjskiej i jej europejskich partnerów. Z tego względu poszukują oni nowego modelu finansowania projektu.

Na trwającym forum w Petersburgu nie zaprezentowano nowego rozwiązania w tym zakresie.

Finansowanie Nord Stream 2 nadal niepewne. Gazprom zbiera sojuszników

Gazprom/Vz.ru/Wojciech Jakóbik/Piotr Stępiński