Prezydent Francji Emmanuel Macron przyznał, że ma zastrzeżenia do Nord Stream 2. Mówił o nich kanclerz Niemiec Angeli Merkel.
Macron cytowany przez Reutersa przyznał, że Nord Stream 2 budzi jego zastrzeżenia ze względu na to, że wzmacnia zależność Europy od gazu z Rosji. – Nie uważam, abyśmy powinni mieć teraz podejście do Rosji w postaci naiwności. Nie uważam, że powinniśmy jej napędzać poprzez wzrost naszej zależności od Rosji. To był zawsze powód moich zastrzeżeń wobec projektu Nord Stream 2. Pani kanclerz o tym wie – mówił prezydent Francji.
Gazociąg Nord Stream 2 ma być ukończony do końca 2020 roku lub w pierwszym kwartale 2021 roku. Jeden z partnerów finansowych projektów to francuskie Engie. Niemiecki Uniper, będący nim także, zgłosił oficjalnie, że Nord Stream 2 grozi dalsze opóźnienie lub blokada z powodu planu poszerzenia sankcji USA względem tego przedsięwzięcia.
Reuters/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Dezinformacja w obronie Nord Stream 2 i demarche, którego nie było