Norwedzy unikną strajku. Dostawy gazu są bezpieczne

10 października 2016, 07:15 Alert

Pracodawcy oraz pracownicy w trzech zakładach serwisowych norweskiego sektora energetycznego doszli do porozumienia w kwestii płac, unikając tym samym strajku oraz możliwego wstrzymania dostaw gazu do Wielkiej Brytanii, o czym 7 października poinformowali negocjatorzy, na których powołuje się agencja Reuters.Trudna sytuacja na rynku ropy wymusza na firmach naftowych poszukiwania oszczędności. Niejednokrotnie dotyka to pracowników zakładów produkcyjnych czy platform wiertniczych. 

Strony doszły do porozumienia w piątek, 7 października po przedłużających się rozmowach na kilka godzin przed upływem terminu. Ewentualny strajk mógłby zagrozić dostawom surowca do Wielkiej Brytanii i  ładunków LNG. – Jesteśmy zadowoleni z tego, że w trakcie mediacji strony porozumiały się w sprawie nowego układu zbiorowego, który ma obowiązywać przez najbliższe 2 lata – powiedział jeden z negocjatorów Jan Hodneland.

Platforma naftowa w pobliżu Stavanger

Jeśli obie strony nie doszłyby do porozumienia, to w należącym do Statoila terminalu Melkoeya LNG,  zakładzie przetwórstwa gazu Nyhamna będącego własnością Shella oraz na terminalu naftowym Slagen, którego właścicielem jest ExxonMobil doszło by do strajku 338 pracowników.Terminal Melkoeya LNG przetwarza pochodzący z arktycznego złoża Snoehvit surowiec w formę skroploną podczas gdy dzięki olbrzymiemu, morskiemu złożu Ormen Lange zakład Nyhamna może zapewnić 20 procent zapotrzebowania Wielkiej Brytanii na gaz ziemny.

Ze względu na spadek cen ropy naftowej na światowych rynkach rentowność wydobycia surowca na Morzu Północnym spadła. Z tego względu firmy wprowadzają cięcia płac i zatrudnienia, co budzi opór pracowników branży.

Reuters/Piotr Stępiński