Niemcy zawierzyli już Norwegii w gazie. Teraz czas na CO2 i zieloną energię

25 kwietnia 2024, 09:15 Alert

Po rezygnacji Niemiec z gazu rosyjskiego, Norwegia stała się ich najważniejszym dostawcą. Teraz Norwedzy upatrują szanse współpracy przy magazynowaniu CO2 i zielonej technologii.

Flaga Norwegii. Źródło: Pixabay
Flaga Norwegii. Źródło: Pixabay

Gazeta die Welt podkreśla, że niemiecki firmy, takie jak Siemens, coraz częściej inwestują w rozwój technologii bateryjnych i wodorowych w Norwegii. Wzrost zainteresowania niemiecką technologią potwierdziły także małe i średnie niemieckie firmy, które zdobyły zlecenia w Norwegii.

– Norwegia chce i powinna w przyszłości przekształcić się z głównego dostawcy energii w partnera energetycznego Niemiec – opisuje Michael Kern, dyrektor Niemiecko-Norweskiej Izby Handlowej. — My wiemy, że jest na to duże zapotrzebowanie – dodaje.

W grudniu 2023 roku Norwegia i Niemcy podpisały długoterminową umowę na dostawy gazu. Obejmuje ona dostawy gazu ziemnego odpowiadające jednej trzeciej zapotrzebowania niemieckiego przemysłu.

Die Welt / Tagesschau / Aleksandra Fedorska

Unimot porzuca LPG z Rosji a nowy terminal morski zależy od losu sankcji