Prezes Polskiej Grupy Energetycznej Górnictwa i Energetyki Konwencjonalnej Andrzej Legeżyński mówił o znaczeniu energetyki węglowej w Polsce. Będzie pracowała na maksymalną skalę w celu zapewnienia bezpieczeństwa dostaw energii.
– Jeszcze rok temu mierzyliśmy się z problemami zalegającego węgla i ograniczenia kosztów stałych – powiedział Andrzej Legeżyński. – Ten rok pokazuje jak wysoko będziemy pracować. Kopalnie będą pracować przy obciążeniu prawie maksymalnym. Będzie w tym roku rekordowe wydobyicie około 40 mln ton węgla brunatnego. Naszym zadaniem jest zapewnienie, aby kopalnie i elektrownie były w odpowiednim stopniu dostępne – dodał.
– Obserwując sytuację obecnie i w przyszłości, kiedy ograniczymy import węgla z Rosji, będziemy poszukiwać węgla kamiennego z innych kierunków, ale nie będziemy jedynym krajem poszukującym. Na spotkaniu EUROCOAL prawie każdy kraj wskazywał te same kierunki. Decydująca będzie cena. Cena emisji CO2 będzie decydować o kosztach – przekonywał Legeżyński.
Jego zdaniem cena uprawnień do emisji CO2 w okolicach 80 euro za tonę pozwoli stabilnie pracować energetyce węglowej w Polsce. – Chcemy być buforem bezpieczeństwa transformacji energetycznej – powiedział Legeżyński. Przyznał, że Elektrownia Bełchatów opalana węglem brunatnym będzie pracować do około 2036 roku w zależności od zczerpywania złóż.
Wojciech Jakóbik