– Widać, że jest rosnące zapotrzebowanie na LNG, a PGNiG jako duży dostawca gazu musi ten rynek kształtować. I my to po prostu robimy – powiedział Henryk Mucha, prezes PGNiG Obrót Detaliczny na konferencji EuroPower 2018 pod patronatem BiznesAlert.pl.
Rozwój rynku
Mucha zaznaczył, że rynek małego LNG w Polsce dopiero się rozwija, widać jednak że jest to bardzo dynamiczny rozwój. – Bez wątpienia lata 2017 oraz 2018 to okres budowania kompetencji w GK PGNIG. I tę fazę budujemy tworząc synergie dla Klientów strategicznych i kluczowych (cześć z nich prowadzi działalność produkcyjną na terenach nie zgazyfikowanych). Efekty tej działalności pozytywnie nas motywują.
Projekt Skórcz
– Biznesowym odbiorcom gazu zależy na tym, by wytwarzane przez nich produkty były atrakcyjne cenowo. W tym wypadku koszt energii ma istotne znaczenie. Zaczęliśmy od projektów, w których produktem końcowym jest kogeneracja lub trigeneracja. Bez wątpienia takim projektem jest Skórcz, który zrealizowaliśmy dla firmy Iglotex). Dzięki tej inwestycji na terenie firmy powstanie elektrociepłownia o mocy 2,5 MWe. To pierwszy projekt tego typu, gdzie partnerem biznesowym dla PGNiG jest prywatna firma, która jako spółka celowa została powołana do realizacji budowy układu kogeneracji ze skojarzonym wytwarzaniem energii elektrycznej i cieplnej wraz z siecią ciepłowniczą i energetyczną.
Trigeneracja
Jednak jego zdaniem to trigeneracja jest najciekawsza: – Projekt w Skórczu będzie zakończony w przyszłym roku, kiedy zostanie wybudowana sieć ciepłownicza za pieniądze WFOŚiGW w Gdańsku. I po regazyfikacji gaz ten będzie wykorzystywany do ogrzewania domów w tym małym miasteczku, przez co stanie się ono bardziej ekologiczne, a mieszkańcy również odczują różnicę w rachunkach za energię, Pozytywną różnicę – zapewniał Mucha.
Co dalej?
– Teraz chcemy iść dalej. Wykonujemy pracę segmentacyjną, dzielimy klientów według wielkości potrzeb wolumenowych. Tym mniejszym chcemy dedykować produkt o nazwie „Small Scale LNG”, mamy już pierwszych klientów, z którymi niebawem zaczniemy realizować projekty pilotażowe. Nie mam wątpliwości, że rok 2019 będzie prawdziwym przełomem w tym względzie. Gaz LNG to rynkowa rewolucja, której my też doświadczamy. Niedawno PGNiG podpisał długoterminowy kontrakt na dostawy LNG ze Stanów Zjednoczonych. Co prawda zostały one zawarte w formule FOB, co oznacza, że nie wszystkie zamówione wolumeny dotrą do terminala w Świnoujściu, ale ewidentnie widać, że jest zapotrzebowanie na tym rynku, że jako duży dostawca gazu musimy ten rynek kształtować i to po prostu robimy – zakończył.
