Zdaniem Justyny Piszczatowskiej z portalu WysokieNapiecie.pl po krótkim okresie emocjonalnej reakcji posiadaczy akcji Energi, jej kurs będzie się stabilizował.
– Dzisiejsza sesja również rozpoczęła się dla Energi na lekkim minusie (niecałe 0,5 procent). To już piąta sesja po IPO, z czego dwie pierwsze wiązały się ze spadkami kursu akcji tej spółki, a potem pojawiło się lekkie odbicie. Akcje nadal sprzedawane są poniżej ceny w ofercie. Inwestorzy, którzy nabyli walory Energi po 17 zł, tracą około 4 procent – wylicza rozmówczyni BiznesAlert.pl.- Zmiany wskazują jednak na stabilizację. Wygląda na to, że inwestorzy którzy od początku planowali szybką sprzedaż albo nie mieli cierpliwości wyzbyli się dużej części udziałów, a wartość spółki kształtować teraz będą sygnały rynkowe – mówi Piszczatowska. – Jeden z nich to np. poprawa ratingu przez agencję Moody’s, która doceniła stabilną reakcję Energi na zawirowania w sektorze energetycznym i podkreśla, że spółka czerpie stabilny zysk z obszaru regulowanego, czyli dystrybucji energii, gdzie ceny reguluje Urząd Regulacji Energetyki.
– W przyszłości należy się spodziewać, że to te właśnie czynniki będą wpływać na cenę akcji Energii, a nie wspomniane emocje z pierwszego okresu po debiucie. One się stopniowo kończą, a zaczyna normalna gra rynkowa – kwituje.