icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Niemcy chcą produkować półprzewodniki i czerpać wiedzę z regionu Pacyfiku

Niemcy chcą dalej inwestować w produkcję półprzewodników i współpracować z krajami w regionie Pacyfiku.  – Będziemy rozwijać nasze umowy handlowe, zwłaszcza w tym regionie – powiedziała minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock podczas spotkania z przedstawicielami niemieckich misji handlowych.

Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock spotkała się z przedstawicielami niemieckich misji handlowych. Podczas rozmów podkreślała, że w regionie Pacyfiku jest wiele krajów, z którymi warto współpracować przy produkcji półprzewodników i badaniu tej technologii.

– Nie bez powodu Apple przenosi obecnie część swojej produkcji do Wietnamu. Aby umożliwić łatwiejsze otwieranie nowych rynków, będziemy rozwijać nasze umowy handlowe, dzięki którym możemy również ustalać globalne standardy zrównoważonego rozwoju, zwłaszcza w tym regionie – powiedziała.

– Wzmacniamy polityczną, gospodarczą, a przede wszystkim cyfrową suwerenność Europy, na przykład za pomocą unijnego prawa chipowego – dodała.

Baerbock zaznaczyła, że Niemcy dużo inwestują w produkcję półprzewodników i cały czas chcą współpracować z globalnymi partnerami. – Wiecie lepiej niż ja, mając na uwadze ten kluczowy segment, co tak naprawdę dzieje się w naszych niemieckich fabrykach, gdy produkcja półprzewodników zostaje zatrzymana. Nikt z nas nie może sobie na to pozwolić w przyszłości – powiedziała minister.

Bezpieczeństwo dostaw

Wspomniała również o kwestiach bezpieczeństwa dostaw. – Większość litu kupowanego przez Unię Europejską pochodzi z Chile. Zanim jednak trafi do nas w UE, jest instalowany w Chinach. Nie tylko nie jest to szczególnie korzystne dla śladu węglowego, ale także jasno pokazuje, że nawet jeśli oryginalny produkt jest produkowany w innym kraju, łańcuch dostaw nie jest automatycznie bezpieczny – zaznaczyła.

– Podsumowując, będziemy musieli nie tylko przyglądać się, skąd faktycznie pochodzą nasze surowce. Ale także, które firmy są faktycznie aktywne w poszczególnych krajach i jakie kooperacje istnieją. Będziemy też rozmawiać na ten temat z naszymi partnerami europejskimi.
Mam wielką nadzieję, że będziecie nadal intensywnie angażować się w ten proces, bo jest on ważny – powiedziała Annalena Baerbock.

Unia Europejska zamierza zainwestować kilkadziesiąt miliardów euro w produkcję półprzewodników i podwoić do 20 procent do 2030 roku swój udział w światowej produkcji.

Jędrzej Stachura

Chiny uważają, że amerykańska ustawa o chipach zagraża gospodarce światowej

Niemcy chcą dalej inwestować w produkcję półprzewodników i współpracować z krajami w regionie Pacyfiku.  – Będziemy rozwijać nasze umowy handlowe, zwłaszcza w tym regionie – powiedziała minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock podczas spotkania z przedstawicielami niemieckich misji handlowych.

Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock spotkała się z przedstawicielami niemieckich misji handlowych. Podczas rozmów podkreślała, że w regionie Pacyfiku jest wiele krajów, z którymi warto współpracować przy produkcji półprzewodników i badaniu tej technologii.

– Nie bez powodu Apple przenosi obecnie część swojej produkcji do Wietnamu. Aby umożliwić łatwiejsze otwieranie nowych rynków, będziemy rozwijać nasze umowy handlowe, dzięki którym możemy również ustalać globalne standardy zrównoważonego rozwoju, zwłaszcza w tym regionie – powiedziała.

– Wzmacniamy polityczną, gospodarczą, a przede wszystkim cyfrową suwerenność Europy, na przykład za pomocą unijnego prawa chipowego – dodała.

Baerbock zaznaczyła, że Niemcy dużo inwestują w produkcję półprzewodników i cały czas chcą współpracować z globalnymi partnerami. – Wiecie lepiej niż ja, mając na uwadze ten kluczowy segment, co tak naprawdę dzieje się w naszych niemieckich fabrykach, gdy produkcja półprzewodników zostaje zatrzymana. Nikt z nas nie może sobie na to pozwolić w przyszłości – powiedziała minister.

Bezpieczeństwo dostaw

Wspomniała również o kwestiach bezpieczeństwa dostaw. – Większość litu kupowanego przez Unię Europejską pochodzi z Chile. Zanim jednak trafi do nas w UE, jest instalowany w Chinach. Nie tylko nie jest to szczególnie korzystne dla śladu węglowego, ale także jasno pokazuje, że nawet jeśli oryginalny produkt jest produkowany w innym kraju, łańcuch dostaw nie jest automatycznie bezpieczny – zaznaczyła.

– Podsumowując, będziemy musieli nie tylko przyglądać się, skąd faktycznie pochodzą nasze surowce. Ale także, które firmy są faktycznie aktywne w poszczególnych krajach i jakie kooperacje istnieją. Będziemy też rozmawiać na ten temat z naszymi partnerami europejskimi.
Mam wielką nadzieję, że będziecie nadal intensywnie angażować się w ten proces, bo jest on ważny – powiedziała Annalena Baerbock.

Unia Europejska zamierza zainwestować kilkadziesiąt miliardów euro w produkcję półprzewodników i podwoić do 20 procent do 2030 roku swój udział w światowej produkcji.

Jędrzej Stachura

Chiny uważają, że amerykańska ustawa o chipach zagraża gospodarce światowej

Najnowsze artykuły