Przygotowania do budowy portu instalacyjnego morskich farm wiatrowych mają ruszyć jeszcze w tym roku. Z kolei port serwisowy w Ustce ma być gotowy w 2026 roku.
– Przewidujemy, że pierwsze prace związane z przygotowaniem terenu pod port instalacyjny w Gdańsku ruszą jeszcze w tym roku – powiedział Dariusz Lociński, wiceprezes ds. rozwoju PGE Baltica odpowiedzialnej za budowę morskich farm wiatrowych w Polskiej Grupie Energetycznej, na spotkaniu z dziennikarzami. Port instalacyjny służy budowie komponentów morskich farm wiatrowych. Od jego powstania będzie zależeć skala udziału kapitału polskiego w tym sektorze.
Kolejny port, tym razem serwisowy w Ustce, czyli zapewniający obsługę morskich farm wiatrowych, jest już na progu konsktrukcji. – Rozpoczniemy budowę, gdy tylko dostaniemy pozwolenie. Port serwisowy na potrzeby morskich farm wiatrowych ma być gotowy do pracy w 2026 roku – dodał prezes PGE Baltica Arkadiusz Sekściński.
Polska Grupa Energetyczna stara się o koncesje na Morzu Bałtyckim, które mogą dać jej łączny potencjał 3,7 GW. Z obecnie realizowanymi projektami byłoby to ok. 7 GW.
Wojciech Jakóbik / Jędrzej Stachura
Bezpieczeństwo finansowe energetyki wiatrowej podczas Offshore Wind w Sopocie (RELACJA)