icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Pierwszy statek przepłyną przez przekop na Mierzei Wiślanej

Nową drogą Mierzi Wiślanej przepłynęła pierwsza jednostka. W śluzach żeglugowych jest już woda, a to oznacza połączenie Zatoki Gdańskiej z Zalewem Wiślanym.

Pierwsza jednostka na Mierzei Wiślanej

– Inwestycja obejmuje budowę portu osłonowego od strony Zatoki Gdańskiej, kanału żeglugowego ze śluzą i konstrukcją zamknięć wraz ze stanowiskami oczekiwania od strony Zatoki Gdańskiej i Zalewu Wiślanego oraz nowy układ drogowy z ruchomymi stalowymi mostami o pionowej osi obrotu, które umożliwią przejazd nad kanałem. Poza tym zaplanowano budowę sztucznej wyspy zlokalizowanej na Zalewie Wiślanym – powiedział Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni Wiesław Piotrzkowski.

Planowane prace na Mierzi Wiślanej mają potrwać jeszcze trzy miesiące, ale większość prac została już wykonana. Mierzeja Wiślana została połączona z Zatoką, a śluza kanału żeglugowego została napełniona wodą co ma zapobiegać mieszaniu się wód tych dwóch zbiorników. Projekt realizuje forma NDI/Besix. Pierwsza jednostka przepłynęła przez kanał 14 czerwca, natomiast oficjalne otwarcie nowej drogi Mierzi między Elblągiem a Zatoką Gdańską ma odbyć się 17 września. Wpłynięcie jednostek do portu w Elblągu jest zaplanowane na 2023 rok, co ma wzmocnić port oraz skrócić drogę przepływu między Zatoką Gdańską a Zalewem Wiślanym.

Nadal trwają prace wykończeniowe takie jak demontaż ścianek technologicznych, które mają oddzielać śluzę od strony północnej i południowej, co będzie oznaczało, że Zalew i Zatoka zostały ze sobą ostatecznie połączone. – Prace związane z pogrążaniem i wykonywaniem ściągów są już prawie zrealizowane. Zakończono również roboty czerpalne związane z wyciąganiem namułu z wnętrza grodzy oraz roboty związane z zasypem grodzy – mówi Jacek Szymański, dyrektor projektu z konsorcjum NDI/Besix. Testowane są bramy i mosty obrotowe, które mają być zarządzane z wybudowanego pod tę inwestycję Kapitanatu. To miejsce dla pracowników nadzorujących życie kanału, żeglugę, środowisko oraz kontrolę nad przeprawą śluzową. Prace mają potrwać przez kolejne dwa miesiące, a kanał żeglugowy ma mieć docelową długość kilometra i pięciu metrów głębokości.

Realizatorem przekopu i połączenia Żalu z Zatoką jest NDI/Besix.

ndi.pl/Maria Andrzejewska 

Polski FSRU ma mieć dwa razy większą przepustowość niż pierwotnie planowano

 

Nową drogą Mierzi Wiślanej przepłynęła pierwsza jednostka. W śluzach żeglugowych jest już woda, a to oznacza połączenie Zatoki Gdańskiej z Zalewem Wiślanym.

Pierwsza jednostka na Mierzei Wiślanej

– Inwestycja obejmuje budowę portu osłonowego od strony Zatoki Gdańskiej, kanału żeglugowego ze śluzą i konstrukcją zamknięć wraz ze stanowiskami oczekiwania od strony Zatoki Gdańskiej i Zalewu Wiślanego oraz nowy układ drogowy z ruchomymi stalowymi mostami o pionowej osi obrotu, które umożliwią przejazd nad kanałem. Poza tym zaplanowano budowę sztucznej wyspy zlokalizowanej na Zalewie Wiślanym – powiedział Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni Wiesław Piotrzkowski.

Planowane prace na Mierzi Wiślanej mają potrwać jeszcze trzy miesiące, ale większość prac została już wykonana. Mierzeja Wiślana została połączona z Zatoką, a śluza kanału żeglugowego została napełniona wodą co ma zapobiegać mieszaniu się wód tych dwóch zbiorników. Projekt realizuje forma NDI/Besix. Pierwsza jednostka przepłynęła przez kanał 14 czerwca, natomiast oficjalne otwarcie nowej drogi Mierzi między Elblągiem a Zatoką Gdańską ma odbyć się 17 września. Wpłynięcie jednostek do portu w Elblągu jest zaplanowane na 2023 rok, co ma wzmocnić port oraz skrócić drogę przepływu między Zatoką Gdańską a Zalewem Wiślanym.

Nadal trwają prace wykończeniowe takie jak demontaż ścianek technologicznych, które mają oddzielać śluzę od strony północnej i południowej, co będzie oznaczało, że Zalew i Zatoka zostały ze sobą ostatecznie połączone. – Prace związane z pogrążaniem i wykonywaniem ściągów są już prawie zrealizowane. Zakończono również roboty czerpalne związane z wyciąganiem namułu z wnętrza grodzy oraz roboty związane z zasypem grodzy – mówi Jacek Szymański, dyrektor projektu z konsorcjum NDI/Besix. Testowane są bramy i mosty obrotowe, które mają być zarządzane z wybudowanego pod tę inwestycję Kapitanatu. To miejsce dla pracowników nadzorujących życie kanału, żeglugę, środowisko oraz kontrolę nad przeprawą śluzową. Prace mają potrwać przez kolejne dwa miesiące, a kanał żeglugowy ma mieć docelową długość kilometra i pięciu metrów głębokości.

Realizatorem przekopu i połączenia Żalu z Zatoką jest NDI/Besix.

ndi.pl/Maria Andrzejewska 

Polski FSRU ma mieć dwa razy większą przepustowość niż pierwotnie planowano

 

Najnowsze artykuły