– Udziału Orlenu w poszukiwaniach gazu w Polsce jest bardzo stabilny – powiedział podczas 39 Zjazdu Gazowników Janusz Radomski, prezes Orlen Upstream. – Myślimy również o realizacji nowych projektów oraz o nowych koncesjach – dodał.
W swojej wypowiedzi Janusz Radomski zaznaczył, że eksploatowane w Polsce zasoby ropy i gazu sięgają do poziomu 2,5-3 tys. metrów. – Musimy sięgnąć głębiej, ale pytanie, czy tam coś jest – stwierdził. Jak wyjaśnił Radomski, Orlen Upstream prowadzi obecnie odwiert Czarna-Dolna, w którym odwierty sięgną do 5 tys. m. Orlen chce sprawdzić czy złoża gazu z klasycznego miocenu ciągną się w kierunku południowym, co może zmienić perspektywę i dać nowe spojrzenie na złoża gazu w Polsce.
Radomski przypomniał, że Orlen Upsteam posiada 24 koncesje na terenie Polski. Połowa z nich to koncesje wspólne Orlenu i PGNiG, przy czym to PGNiG jest operatorem, a Orlen udziałowcem. Pozostałe 12 koncesji posiada jedynie Orlen Upstream, i to on jest operatorem. W ramach tych koncesji Orlen samodzielnie przeprowadza poszukiwania i eksploatacje gazu.
– Orlen zaczął stosować badania sejsmiczne 3D – powiedział Radomski. Technologia ta mówi o wiele więcej o budowie geologicznej złoża i pozwala precyzyjnie wyznaczać nowe otwory. – Jest sens szukać nowych złóż gazu na terenie kraju, jest sens inwestować w te poszukiwania i nowe technologie – podkreślił Radomski. – Mam nadzieję, że wizja polskiego gazownictwa pozwoli ustabilizować wydobycie i zwiększyć go do 6 mld m sześc. gazu rocznie.
