icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Derusyfikacja Rafinerii Schwedt pozostaje pod znakiem zapytania

16 października spotkała się ponownie grupa robocza odpowiedzialna za decyzje związane w Rafinerii Schwedt. Ogłoszono, że pracuje ona obecnie na 80 procent mocy produkcyjnych i produkuje znów asfalt, ale nie ma postępów w sprawie derusyfikacji rafinerii, na czym zależy Polsce.

Poseł do Bundestagu z niemieckiej skrajnej lewicy oraz były wicepremier landu Brandenburg Christian Görkeżalił się w emailu skierowanym do mediów, że grupa robocza nie pracuje prawidłowo. – Mamy do czynienia jedynie z ustępstwami i bagatelizowaniem sprawy. Nie poczyniono żadnych postępów w sprawie budowy nowego gazociągu Rostock-Schwedt, ani nie zrobiono nic w sprawie zmian w składzie właścicieli rafinerii! Decyzje co do struktury własnościowej byłaby podstawowym warunkiem wstępnym powodzenia transformacji rafinerii. Rząd federalny musi teraz zaciągnąć hamulec bezpieczeństwa i w końcu zaangażować się w PCK. Zwłaszcza, że żaden prywatny inwestor nie zbierze 15 miliardów potrzebnych na transformację zakładu, ale chce zgarnąć lukratywne zyski. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest i pozostanie: rząd federalny przejmie udziały w rafinerii, zainwestuje w transformację, zagwarantuje miejsca pracy i ostatecznie również zgarnie zyski – czytamy w emailu wysłanym do mediów przez posła Görke.

Rafineria Schwedt od pierwszego stycznia nie kupuje oficjalnie rosyjskiej ropy, zaopatrując się w surowiec przez naftoporty w Rostocku i Gdańsku, a także kupując go w Kazachstanie. Ta ropa dociera do Niemiec Ropociągiem Przyjaźń i jak potwierdziło niemieckie ministerstwo gospodarki i klimatu ma skład chemiczny analogiczny do ropy rosyjskiej. Rafineria Schwedt wciąż w 54 procentach należy do rosyjskiego koncernu Rosnieft. Udziały te są obecnie objęte zarządem powierniczym rządu w Berlinie. Shell, który posiada 37,5 procent udziałów w rafinerii, zamierza je sprzedać. Ofertę kupna tych udziałów złożył między innymi też polski Unimot. Trwają spekulacje na temat możliwości zastąpienia Rosnieftu przez polski Orlen, ale nie ma rozstrzygnięcia w tej sprawie pomimo apeli Warszawy.

Christian Görke / MOZ / Aleksandra Fedorska

Cabak: Unimot w grze o Rafinerię Schwedt. Gamechanger czy blef?

16 października spotkała się ponownie grupa robocza odpowiedzialna za decyzje związane w Rafinerii Schwedt. Ogłoszono, że pracuje ona obecnie na 80 procent mocy produkcyjnych i produkuje znów asfalt, ale nie ma postępów w sprawie derusyfikacji rafinerii, na czym zależy Polsce.

Poseł do Bundestagu z niemieckiej skrajnej lewicy oraz były wicepremier landu Brandenburg Christian Görkeżalił się w emailu skierowanym do mediów, że grupa robocza nie pracuje prawidłowo. – Mamy do czynienia jedynie z ustępstwami i bagatelizowaniem sprawy. Nie poczyniono żadnych postępów w sprawie budowy nowego gazociągu Rostock-Schwedt, ani nie zrobiono nic w sprawie zmian w składzie właścicieli rafinerii! Decyzje co do struktury własnościowej byłaby podstawowym warunkiem wstępnym powodzenia transformacji rafinerii. Rząd federalny musi teraz zaciągnąć hamulec bezpieczeństwa i w końcu zaangażować się w PCK. Zwłaszcza, że żaden prywatny inwestor nie zbierze 15 miliardów potrzebnych na transformację zakładu, ale chce zgarnąć lukratywne zyski. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest i pozostanie: rząd federalny przejmie udziały w rafinerii, zainwestuje w transformację, zagwarantuje miejsca pracy i ostatecznie również zgarnie zyski – czytamy w emailu wysłanym do mediów przez posła Görke.

Rafineria Schwedt od pierwszego stycznia nie kupuje oficjalnie rosyjskiej ropy, zaopatrując się w surowiec przez naftoporty w Rostocku i Gdańsku, a także kupując go w Kazachstanie. Ta ropa dociera do Niemiec Ropociągiem Przyjaźń i jak potwierdziło niemieckie ministerstwo gospodarki i klimatu ma skład chemiczny analogiczny do ropy rosyjskiej. Rafineria Schwedt wciąż w 54 procentach należy do rosyjskiego koncernu Rosnieft. Udziały te są obecnie objęte zarządem powierniczym rządu w Berlinie. Shell, który posiada 37,5 procent udziałów w rafinerii, zamierza je sprzedać. Ofertę kupna tych udziałów złożył między innymi też polski Unimot. Trwają spekulacje na temat możliwości zastąpienia Rosnieftu przez polski Orlen, ale nie ma rozstrzygnięcia w tej sprawie pomimo apeli Warszawy.

Christian Görke / MOZ / Aleksandra Fedorska

Cabak: Unimot w grze o Rafinerię Schwedt. Gamechanger czy blef?

Najnowsze artykuły