Na tegorocznej edycji konferencji DISE, prezes Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin odniósł się do rozwoju energetyki rozproszonej.
– To, jak energetyka będzie wyglądała za 10 lat, zdecydują odbiorcy i przedsiębiorcy, nie będzie to efekt wyłącznie polityki i regulacji. Jeżeli chodzi o energetykę wielkoskalową, ze względu na zaangażowany kapitał, polityka i regulacje mają większe znaczenie. Kierunek w tym obszarze też jest jednak wyznaczony między innymi przez to, co się dzieje w Europie. Tempo zmian będzie determinowane przez regulacje unijne, bo od nich też zależy finansowanie inwestycji. UE mówi dzisiaj jasno, na jakie inwestycje będzie dawać pieniądze, i w tym kierunku będzie się rozwijać energetyka – powiedział prezes URE Rafał Gawin.
– Moim zdaniem nie ma większych sprzeczności między energetyką dużych mocy a energetyką rozproszoną. Kluczowe jest to, żeby zapewnić stabilność pracy źródeł cieplnych. To ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa dostaw. Jesteśmy na takim etapie, że powinniśmy myśleć o fleksumentach, czyli o odbiorcach, którzy nie tylko konsumują energię, ale potrafią dać systemowi coś od siebie. Kluczem będzie magazynowanie energii, w jakiejkolwiek formie. Duży potencjał ma tutaj elektromobilność, szczególnie w dużych miastach – powiedział Gawin.
Opracował Michał Perzyński