Ropa z Rosji z saudyjską metką? Belgia zatrzymuje tankowiec widmo

3 sierpnia 2023, 07:00 Alert

Belgowie zatrzymali tankowiec, który był w przeszłości częścią floty widmo Rosji. Istnieje podejrzenie, że szmuglował ropę lub produkty naftowe do Unii Europejskiej pod pozorem dostaw saudyjskich. Polska sprowadza ponad połowę potrzebnej ropy z Arabii Saudyjskiej, więc rozstrzygnięcie będzie dla niej istotne.

Tankowiec. Fot. Shutterstock
Tankowiec. Fot. Shutterstock

Portal Lloyd’s List donosi, że tankowiec Galatia pływający pod banderą Panamy został zatrzymany w porcie Antwerpii w celu sprawdzenia jego stanu technicznego. Jednakże Lloyd’s list ustalił, że Belgowie sprawdzają także przeładunki ze statku na statek z udziałem Galatii z przeszłości, aby ustalić we współpracy z Komisją Europejską, czy jest podstawa do dalszego działania.

Galatia miała w przeszłości należeć do firmy Gatik, która została objęta sankcjami za to, że w Indiach naruszała cenę maksymalną dostaw ropy rosyjskiej narzuconą przez G7, Unię Europejską i Australię. Unia Europejska wprowadziła embargo na morskie dostawy tego surowca oraz produktów naftowych z Rosji. Gatik został pozbawiony ubezpieczenia oraz dostępu do portów zachodnich i zniknął z rynku, ale jego tankowce zostały przekazane nowym właścicielom.

Galatia mogła szmuglować paliwa do Unii Europejskiej przerzucając je na tankowce greckie, które potem dostarczały je jako saudyjskie. Lloyd’s List ostrzega jednak, że cumowanie tankowców rosyjskiej floty widmo w porcie europejskim byłoby nietypowym zachowaniem i podważa wersję o szmuglu.

Rosjanie stworzyli flotę prawie 400 tankowców starej daty służących do dostaw ropy oraz produktów naftowych z pominięciem sankcji zachodnich. Biały Dom uznaje, że skala tego procederu jest za mała, by zrekompensować Rosjanom straty budżetowe w wyniku sankcji, ale do tej pory został za niego ukarany tylko Gatik.

Rozstrzygnięcie w sprawie dostaw rosyjskich ometkowanych jako saudyjskie będzie istotne dla importerów ropy oraz paliw z Arabii Saudyjskiej w Unii Europejskiej jak Polska, która sprowadza 45 procent zapotrzebowania od Saudi Aramco.

Lloyd’s List / Wojciech Jakóbik

Polska bierze prawie połowę ropy z Arabii Saudyjskiej i nie ogląda się na Rosję