icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

„Euforia Polaków i koniec socjalizmu”. Rosjanie deprecjonują zmiany na Gazociągu Jamalskim

Rosjanie reagują na zakończenie kontraktu przesyłowego na Gazociągu Jamalskim, którego przepustowość jest już dostępna w aukcjach zgodnie z prawem europejskim. Deprecjonują ten fakt, przekonując, że Gazprom niebawem porzuci ten szlak. Dane pokazują na razie coś innego.

Zakończenie kontraktu polsko-rosyjskiego 16 maja 2020 roku oznacza, że przepustowość Gazociągu Jamalskiego jest obecnie dostępna wyłącznie w drodze aukcji. Dotychczasowe ich wyniki sugerują, że Rosjanie są nadal zainteresowani tym szlakiem. Neftegaz.ru przywołuje komentarze pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotra Naimskiego oraz prezesa PGNiG Jerzego Kwiecińskiego na ten, oceniając je jako przedwczesną satysfakcję, bo chociaż „ostatnie miesiące były bardzo udane dla Polski w konfrontacji z Rosją” przez zwycięstwo PGNiG w arbitrażu z Gazpromem oraz decyzję niemieckiego regulatora o podporządkowaniu Nord Stream 2 prawu unijnemu, to w przyszłości „nowy gazociąg rosyjski (Nord Stream 2 – przyp. red.) pozbawi Polskę resztek przesyłu gazu z Rosji. Chociaż jego budowa spowolniła, Polska ma tylko kilka miesięcy na euforię”.

– Najprawdopodobniej Gazprom zapłaci PGNiG-owi i zapomni o przesyle przez Polskę – przekonuje Neftegaz.ru. Autor tekstu stawia tezę, że dostawy przez Ukrainę będą bardziej opłacalne. Nie wspomina jednak o fakcie, że dostawy przez Gazociąg Jamalski mogą być obecnie konkurencyjne cenowo w stosunku do innych szlaków. Nie odnosi się także do deklaracji władz polskich, że nie zależy im na utrzymaniu przesyłu gazu rosyjskiego przez terytorium Polski.

Wcześniej Neftegaz.ru ogłosił zakończenie „socjalistycznego kontraktu” przesyłowego Polski i Rosji. – Socjalizm się skończył. Zakończenie kontraktu przesyłowego symbolizuje ostatnie echo relacji socjalistycznych między władzami Polski i Rosji – głosił. Przekonywał, że Rosjanie zbudowali Gazociąg Jamalski, a Polacy okazali się wobec nich nielojalni, odnosząc się do argumentów historycznych. – Władze polskie zgodziły się na oskarżenie Związku Sowieckiego o współodpowiedzialność za Drugą Wojnę Światową. To smutne. Sąsiedzi powinni być przyjaciółmi – czytamy w Neftegaz.ru.

Tekst zawiera także szereg przekłamań na temat historii relacji gazowych Polski i Rosji, w tym tezę, że Rosjanie chcieli zbudować drugą nitkę Gazociągu Jamalskiego zwaną pieremyczką, ale Polacy odmówili. Faktem jest, że Polacy chcieli budowy drugiej nitki, ale po szlaku pierwszej ku granicy niemieckiej. Pieremyczka była ofertą doprowadzenia drugiej nitki na Słowację z ominięciem Ukrainy.

Neftegaz.ru/Wojciech Jakóbik

Marszałkowski: Ile Gazprom zapłaci za przesył gazu przez Polskę? (ANALIZA)

Rosjanie reagują na zakończenie kontraktu przesyłowego na Gazociągu Jamalskim, którego przepustowość jest już dostępna w aukcjach zgodnie z prawem europejskim. Deprecjonują ten fakt, przekonując, że Gazprom niebawem porzuci ten szlak. Dane pokazują na razie coś innego.

Zakończenie kontraktu polsko-rosyjskiego 16 maja 2020 roku oznacza, że przepustowość Gazociągu Jamalskiego jest obecnie dostępna wyłącznie w drodze aukcji. Dotychczasowe ich wyniki sugerują, że Rosjanie są nadal zainteresowani tym szlakiem. Neftegaz.ru przywołuje komentarze pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotra Naimskiego oraz prezesa PGNiG Jerzego Kwiecińskiego na ten, oceniając je jako przedwczesną satysfakcję, bo chociaż „ostatnie miesiące były bardzo udane dla Polski w konfrontacji z Rosją” przez zwycięstwo PGNiG w arbitrażu z Gazpromem oraz decyzję niemieckiego regulatora o podporządkowaniu Nord Stream 2 prawu unijnemu, to w przyszłości „nowy gazociąg rosyjski (Nord Stream 2 – przyp. red.) pozbawi Polskę resztek przesyłu gazu z Rosji. Chociaż jego budowa spowolniła, Polska ma tylko kilka miesięcy na euforię”.

– Najprawdopodobniej Gazprom zapłaci PGNiG-owi i zapomni o przesyle przez Polskę – przekonuje Neftegaz.ru. Autor tekstu stawia tezę, że dostawy przez Ukrainę będą bardziej opłacalne. Nie wspomina jednak o fakcie, że dostawy przez Gazociąg Jamalski mogą być obecnie konkurencyjne cenowo w stosunku do innych szlaków. Nie odnosi się także do deklaracji władz polskich, że nie zależy im na utrzymaniu przesyłu gazu rosyjskiego przez terytorium Polski.

Wcześniej Neftegaz.ru ogłosił zakończenie „socjalistycznego kontraktu” przesyłowego Polski i Rosji. – Socjalizm się skończył. Zakończenie kontraktu przesyłowego symbolizuje ostatnie echo relacji socjalistycznych między władzami Polski i Rosji – głosił. Przekonywał, że Rosjanie zbudowali Gazociąg Jamalski, a Polacy okazali się wobec nich nielojalni, odnosząc się do argumentów historycznych. – Władze polskie zgodziły się na oskarżenie Związku Sowieckiego o współodpowiedzialność za Drugą Wojnę Światową. To smutne. Sąsiedzi powinni być przyjaciółmi – czytamy w Neftegaz.ru.

Tekst zawiera także szereg przekłamań na temat historii relacji gazowych Polski i Rosji, w tym tezę, że Rosjanie chcieli zbudować drugą nitkę Gazociągu Jamalskiego zwaną pieremyczką, ale Polacy odmówili. Faktem jest, że Polacy chcieli budowy drugiej nitki, ale po szlaku pierwszej ku granicy niemieckiej. Pieremyczka była ofertą doprowadzenia drugiej nitki na Słowację z ominięciem Ukrainy.

Neftegaz.ru/Wojciech Jakóbik

Marszałkowski: Ile Gazprom zapłaci za przesył gazu przez Polskę? (ANALIZA)

Najnowsze artykuły