Infrastruktura energetyczna krajów NATO i Unii Europejskiej staje się celem potencjalnych aktów sabotażu. Eksperci ostrzegają, że takie działania mogą prowadzić do poważnych zakłóceń w dostawach energii oraz destabilizacji gospodarczej.
Sabotaż rurociągów Nord Stream uwidocznił podatność infrastruktury energetycznej na ataki. W odpowiedzi na te zagrożenia, NATO intensyfikuje działania mające na celu ochronę kluczowych instalacji. W maju 2024 roku powołano Morskie Centrum Bezpieczeństwa Krytycznej Infrastruktury Podwodnej (CUI), które rozwija nowe oprogramowanie do monitorowania podmorskich rurociągów i kabli przesyłowych. Pierwsza wersja tego systemu ma być wdrożona w grudniu 2024 roku.
Oprócz technologicznych środków ochrony, kluczowe jest również zaangażowanie obywateli. Zwiększenie świadomości na temat potencjalnych zagrożeń oraz odpowiednie szkolenia mogą znacząco przyczynić się do wzmocnienia bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej. Przykładem może być incydent z 2018 roku, kiedy to aktywiści klimatyczni, podszywając się pod pracowników, dostali się na teren jednej z polskich elektrowni i weszli na chłodnię kominową, rozpościerając tam transparenty. Sytuacja ta pokazuje, jak ważne jest odpowiednie przeszkolenie służb odpowiedzialnych za ochronę takich obiektów.
Montel News / BiznesAlert.pl
