Rozporządzenie metanowe Unii Europejskiej w kształcie wywalczonym z udziałem Polaków daje czas na zmiany w sektorze górnictwa. – Udało się uniknąć niemal natychmiastowej likwidacji co najmniej 50 tysięcy bezpośrednich miejsc pracy oraz negatywnego wpływu na dodatkowych ponad 250 tysięcy miejsc pracy w tak zwanym otoczeniu górnictwa – tłumaczy Ryszard Pawlik w BiznesAlert.pl.
– Kompromis odnośnie do rozporządzenia metanowego zawiera wszystkie kluczowe zapisy, które wywalczyliśmy – w dialogu ze stroną społeczną w Polsce – w trakcie prac nad tym aktem prawnym w Parlamencie Europejskim – tłumaczy Ryszard Pawlik – doradca europosła Jerzego Buzka w komentarzu dla BiznesAlert.pl. – Dopuszczalny od 2027 r. poziom emisji metanu udało się nam zwiększyć dziesięciokrotnie, i – co istotne – będzie on uśredniany: wyliczany nie na poziomie pojedynczej kopalni, ale – operatora. A co być może najważniejsze: opłaty za przekroczenie dozwolonych limitów wolno będzie przeznaczyć na inwestycje w instalacje wychwytujące metan w kopalniach.
– Porozumienie w tym kształcie to dobra wiadomość dla klimatu – bo niewątpliwie zachęcać będzie Polskę do ograniczania emisji metanu, dając jej na to niezbędny czas i instrumenty; ale jest to również dobra wiadomość dla polskiego górnictwa, bo nowe przepisy nie podważają idei sprawiedliwej transformacji regionów takich, jak nasze województwo śląskie – mówi Pawlik w BiznesAlert.pl.
– Co więcej, udało się uniknąć niemal natychmiastowej likwidacji co najmniej 50 tysięcy bezpośrednich miejsc pracy oraz negatywnego wpływu na dodatkowych ponad 250 tysięcy miejsc pracy w tak zwanym otoczeniu górnictwa. Po raz kolejny okazało się, że jeśli ma się argumenty i potrafi się je umiejętnie przedstawić, można przekonać partnerów w Brukseli do swoich racji i punktu widzenia nawet w najtrudniejszych sprawach – podsumowuje nasz rozmówca.
15 listopada Rada Unii Europejskiej i Parlament Europejski osiągnęły wstępne porozumienie w sprawie ograniczania emisji metanu w energetyce. Aktualizacja rozporządzenia, które jest częścią pakietu gazowego przedstawionego w grudniu 2021 roku, wprowadza nowe wymagania w zakresie pomiaru, raportowania i weryfikacji emisji.
Opracował Wojciech Jakóbik
