Szef MSZ Litwy Kestutis Budrys powiedział w poniedziałek, że po ataku na ukraińskie miasto Sumy, w którym zginęli cywile, Unia Europejska musi przyjąć 17. pakiet sankcji wobec Rosji. Jego zdaniem pakiet powinien objąć skroplony gaz ziemny (LNG) oraz rosyjski państwowy koncern jądrowy Rosatom.
Budrys, który przyleciał do Luksemburga na spotkanie szefów dyplomacji państw unijnych, skrytykował niedzielny atak rakietowy Rosji na Sumy. Jak podały ukraińskie władze, w ataku zginęły co najmniej 34 osoby, a blisko 120 zostało rannych.
– Rosja i Putin wysyłają swoje rakiety balistyczne na Ukrainę w świętą dla wszystkich Niedzielę Palmową, i to jest naprawdę barbarzyńskie oraz drastyczne, ponieważ te rakiety były uzbrojone w amunicję kasetową, która jest przeznaczona do zabijania piechoty, niszczenia pojazdów formacji piechoty i różnego sprzętu – powiedział.
Budrys dodał, że jest to „zbrodnia wojenna z definicji”.
– To kolejne upokorzenie dla każdego, kto podejmuje wysiłki dyplomatyczne, aby to powstrzymać, aby zatrzymać tę wojnę i osiągnąć przynajmniej zawieszenie broni, by rozpocząć negocjacje – podkreślił.
– Dlatego dla UE nadszedł czas, aby przyjąć 17. pakiet sankcji wobec Rosji i objąć nim wszystkie sektory nieujęte w 16. pakiecie – argumentował.
LNG, Rosatom i flota cieni – proponowane sankcje
– To jest LNG. To jest Rosatom. To jest dodatkowy pakiet wobec „floty cieni” i oczywiście dodatkowe sankcje indywidualne. Tak powinniśmy postępować i uzyskać większą zdolność wywierania nacisku na Putina, aby powstrzymać jego wojnę – zaznaczył szef litewskiej dyplomacji.
Podkreślił, że państwa członkowskie oprócz tego muszą omówić termin przystąpienia Ukrainy do UE.
– Myślę, że data 1 stycznia 2030 roku jest jak najbardziej wykonalna (…) Minęło prawie pół roku, odkąd Ukraina została państwem kandydującym, a my jeszcze nie otworzyliśmy klastrów negocjacyjnych – powiedział.
Do ataku na Sumy doszło w niedzielę przed południem. Rosyjskie rakiety spadły na centrum miasta, gdy ludzie m.in. udawali się do cerkwi w związku z obchodzoną również w Ukrainie Niedzielą Palmową lub wracali do domu. Wielu spacerowało po bulwarze w centralnej części Sum.
Biznes Alert / PAP
Zełenski zaprasza Trumpa do Ukrainy. „Proszę zobaczyć na własne oczy skutki rosyjskiej agresji”