icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rząd nie wycofuje się z projektu rekompensat za wzrost cen energii

– Projekt ustawy o dopłatach do energii elektrycznej jest przygotowany i w żadnym wypadku się z niego nie wycofujemy – zapewnił wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Dodał, że będzie procedowany na tyle wcześnie, żeby mógł zostać skutecznie zrealizowany – informuje Polska Agencja Prasowa (PAP).

Można procedować

Sasin został zapytany w Radiu Zet o dopłaty do energii elektrycznej. Powiedział, że projekt ustawy w tej sprawie przygotowany przez resort aktywów państwowych został złożony do Stałego Komitetu Rady Ministrów. – Ten projekt jest, można go procedować. Jego gospodarzem dzisiaj jest ministerstwo klimatu – zaznaczył.

Wicepremier przypomniał, że rozwiązania zostały przygotowane w szybkim tempie na samym początku tego roku i dotyczą „zdecydowanej większości gospodarstw domowych”. – W żadnym wypadku nie wycofujemy się z tego projektu i z tych zapowiedzi – zapewnił Sasin.

Według informacji PAP, zgodnie z projektem odbiorcy końcowi energii elektrycznej w gospodarstwach domowych będą mogli liczyć na rekompensaty za wyższe ceny energii w 2020 roku. W tym celu odbiorcy, będący stroną umowy na dostawę energii mają składać deklaracje, że nie przekroczyli w 2019 roku tzw. II progu podatkowego, czyli 85 528 zł. Odpowiednią rekompensatę mają wyliczyć sprzedawcy i dystrybutorzy energii i zwrócić w pierwszym rachunku w 2021 roku. Pieniądze mają pochodzić z Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny, zasilonego częścią przychodów państwa ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2.

PAP podaje, że w ramach uzgodnień międzyresortowych projektu ministerstwo finansów oszacowało, że Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny jest częścią sektora finansów publicznych i dlatego jego wynik ma wpływ na rezultat całego sektora, zatem ustawa spowoduje pogorszenie go o 2,4 mld zł w 2021 roku, gdy nastąpi wypłata.

Polska Agencja Prasowa

Morawiecka: Nie stać nas na to, aby nie inwestować w OZE

– Projekt ustawy o dopłatach do energii elektrycznej jest przygotowany i w żadnym wypadku się z niego nie wycofujemy – zapewnił wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Dodał, że będzie procedowany na tyle wcześnie, żeby mógł zostać skutecznie zrealizowany – informuje Polska Agencja Prasowa (PAP).

Można procedować

Sasin został zapytany w Radiu Zet o dopłaty do energii elektrycznej. Powiedział, że projekt ustawy w tej sprawie przygotowany przez resort aktywów państwowych został złożony do Stałego Komitetu Rady Ministrów. – Ten projekt jest, można go procedować. Jego gospodarzem dzisiaj jest ministerstwo klimatu – zaznaczył.

Wicepremier przypomniał, że rozwiązania zostały przygotowane w szybkim tempie na samym początku tego roku i dotyczą „zdecydowanej większości gospodarstw domowych”. – W żadnym wypadku nie wycofujemy się z tego projektu i z tych zapowiedzi – zapewnił Sasin.

Według informacji PAP, zgodnie z projektem odbiorcy końcowi energii elektrycznej w gospodarstwach domowych będą mogli liczyć na rekompensaty za wyższe ceny energii w 2020 roku. W tym celu odbiorcy, będący stroną umowy na dostawę energii mają składać deklaracje, że nie przekroczyli w 2019 roku tzw. II progu podatkowego, czyli 85 528 zł. Odpowiednią rekompensatę mają wyliczyć sprzedawcy i dystrybutorzy energii i zwrócić w pierwszym rachunku w 2021 roku. Pieniądze mają pochodzić z Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny, zasilonego częścią przychodów państwa ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2.

PAP podaje, że w ramach uzgodnień międzyresortowych projektu ministerstwo finansów oszacowało, że Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny jest częścią sektora finansów publicznych i dlatego jego wynik ma wpływ na rezultat całego sektora, zatem ustawa spowoduje pogorszenie go o 2,4 mld zł w 2021 roku, gdy nastąpi wypłata.

Polska Agencja Prasowa

Morawiecka: Nie stać nas na to, aby nie inwestować w OZE

Najnowsze artykuły