EnergetykaGaz.

Sawicki: Nord Stream 2 nie zwiększy konkurencji na rynku gazu (WIDEO)

Nord Stream AG

Dyskusja na temat realizacji projektu Nord Stream II przypomina rozgrywkę szachową. W ostatniej partii pomiędzy UOKiK oraz Nord Stream AG wydaje się, że mamy nowe rozdanie. Spółki zachodnie – głównie niemieckie oraz austriackie – razem z Gazpromem rozważają kilka możliwości, które pozwolą na kontynuowanie tego projektu tak, aby powstał on w 2019 roku. Polska w kontekście dywersyfikacji ma zupełnie inne plany.

– UOKiK miał wiele zastrzeżeń względem złożonego wniosku, a dokładnie koncentracji na rynku sześciu spółek, które miałyby realizować projekt Nord Stream II – powiedział agencji eNewsroom.pl Bartłomiej Sawicki, redaktor serwisu BiznesAlert.pl – jest to istotne z polskiego punktu widzenia, ponieważ Nord Stream II dotyczyłby także polskich interesów na Morzu Bałtyckim. W ubiegłym tygodniu UOKiK ogłosił, że Nord Stream AG wycofało wniosek o zgodę na powołanie tej spółki. Także koncerny zachodnie, które miały do niej przystąpić poinformowały, że zawieszą decyzję w tej kwestii, ale liczą na realizację projektu zgodnie z przyjętym wcześniej harmonogramem. Spółki te podkreślają, że realizacja Nord Stream II pozwoli na dywersyfikację źródeł i kierunków dostaw gazu do Europy. Wydaje się, że ta argumentacja nie jest do końca właściwa. Unia Europejska mówi bowiem wyraźnie o dywersyfikacji realnej, która polega na tym, że mamy różne szlaki dostaw, ale także różne źródła. Polska stawia na gaz z Norwegii, ale także na LNG. Projekt Nord Stream II realizuje tylko jeden aspekt – dywersyfikacji kierunku, nie źródeł. Nie jest to działanie, które zwiększy konkurencję, ale wyłącznie zaleje nas surowcem od jednego dostawcy. Polska w tej rozgrywce zyskała czas. To nie oznacza, że Gazprom będzie realizował projekt Nord Stream II samodzielnie. Spółki zachodnie – głównie niemieckie oraz austriackie – razem z Gazpromem rozważają kilka możliwości, które pozwolą na kontynuowanie tego projektu tak, aby powstał on w 2019 roku. Polska w kontekście dywersyfikacji ma zupełnie inne plany. Mówimy bowiem o zwiększeniu dostaw LNG oraz przekierowaniu strumienia dostaw gazu także do Europy Środkowo-Wschodniej, jeśli chodzi o gaz norweski – ocenił Sawicki.

Źródło: eNewsroom.pl


Powiązane artykuły

Rafineria Schwedt. Fot. PCK Raffinerie GmbH.

Niemcy boją się, że Rafineria Schwedt uzależni się od polskiej ropy

Niemiecki Instytut Badań Ekonomicznych (DIW) ostrzegł, że odkrycie ropy naftowej koło Świnoujścia może wzmocnić pozycję Polski w rozmowach dotyczących Rafinerii...
Kopalnia węgla brunantego Turów. Fot. Bartłomiej Sawicki/BiznesAlert.pl

Polska i Czechy o Turowie: Współpraca idzie sprawnie

Polska i Czechy są zadowolone ze współpracy, w ramach której wspólnie weryfikują działania na rzecz minimalizacji oddziaływania Kopalni Turów na...

Wielka Brytania chce ożywić atom przez miliardowe inwestycje

Rząd w Londynie chce wpompować w sektor energii jądrowej dodatkowe ponad 30 miliardów funtów. Wielka Brytania potrzebuje nowych instalacji jądrowych,...

Udostępnij:

Facebook X X X