Senat jednogłośnie uchwalił niewiążącą rezolucję, w której wezwał sekretarza stanu Antonego J. Blinkena do uznania Federacji Rosyjskiej jako kraju sponsora terroryzmu, ze względu na wspierane i dokonane przez nią działania w Czeczenii, Gruzji, Syrii i na Ukrainie, które skutkowały śmiercią niezliczonej liczby niewinnych mężczyzn, kobiet i dzieci.
Uchwalenie przez Senat rezolucji spowodowało wywarcie jeszcze większej presji Kongresu na administrację Bidena, aby dodać Rosję do listy państw wspierających terroryzm. Na liście tej znajdują się kraje takie jak: Kuba, Korea Północna, Iran i Syria. Kongres zatwierdził także ponad 50 miliardów dolarów wsparcia na pomoc dla Ukrainy.
– Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej popełniły liczne zbiorowe egzekucje na niewinnych cywilach i próbowały ukryć swoje okrucieństwa pozostawiając liczne groby na terenie całej Ukrainy – dowiadujemy się z ustawy Senatu.
Prezydent Ukrainy
Coraz bardziej słychać echa przeszłych wypowiedzi Wołodymyra Zełenskiego, w których podkreślał on przez całą wojnę, że rosyjskie siły zbrojne dokonywały brutalnych aktów przeciwko cywilom takich jak gwałty, morderstwa i tortury, które są jednoznaczne z terroryzmem.
The New York Times/Jakub Sadowski