Solidarna Polska zmienia się w Suwerenną Polskę i zapowiada walkę z Fit for 55 oraz obronę kopalni oraz elektrowni przed polityką klimatyczną Unii Europejskiej.
– Biliśmy na alarm, że przystępując do Krajowego Planu Odbudowy kręcimy sobie stryczek na szyję – mówił przewodniczący Zbigniew Ziobro na konwencji zmieniającej Solidarną Polskę w Suwerenną Polskę. – Trafnie zdiagnozowaliśmy warunkowość Fit For 55 – powiedział. – Celem jest zmiana władzy w Polsce na uległą Berlinowi i Brukseli. Ten szantaż ekonomiczny zmusza do łamania sumień, bo zmusza samorządy do zmiany uchwał w ochronie polskich rodzin i dzieci.
– Nie oddamy kopalni i elektrowni – powiedział w odniesieniu do losu polskich stoczni i cukrowni, które zostały zamknięte w toku transformacji związanej z akcesją do Unii Europejskiej. Ziobro przemawiał w kolejną rocznicę uchwalenia Konstytucji Trzeciego Maja.
Fit for 55 to pakiet legislacyjny zatwierdzony przez państwa Unii Europejskiej, w tym Polskę. Zakłada przyspieszenie transformacji energetycznej w celu osiągnięcia redukcji emisji CO2 o 55 procent do 2030 roku. Mają temu służyć między innymi środki Krajowego Planu Odbudowy przyznawanego poszczególnym krajom w zamian za realizację kamieni milowych. Polska zaplanowała w jego ramach 22 mld inwestycji w transformację energetyczną, np. budowę portu instalacyjnego morskich farm wiatrowych.
Solidarna Polska przekształcona w Suwerenną Polskę jest partią koalicji Zjednoczonej Prawicy. Zbigniew Ziobro jest ministrem sprawiedliwości w rządzie. Wybory parlamentarne w Polsce odbędą się jesienią 2023 roku. W tak zwanej szóstce Suwerennej Polski znalazły się renegocjacja umowy z Unią Europejską oraz „wolność energetyczna” polegająca na odrzuceniu systemu handlu uprawnień do emisji CO2 oraz „szaleństw ekologów”.
Wojciech Jakóbik