(azernews/Bartłomiej Sawicki)
Jak poinformował Yigit Bulut, doradca prezydenta Turcji Tayyipa Erdogana, na terenie Turcji wybudowano już 1/3 Gazociągu Transanatoliskiego (TANAP). Podkreślił on, że realizowany gazociąg uczyni Turcję hubem gazowym dla regionu i dla Europy. Deklaracja ta padła w tym samym czasie kiedy, Saltuk Duzyol dyrektor generalny TANAP zasugerował w ubiegłym tygodniu, że nowym gazociągiem może popłynąć nie tylko azerski, ale także iracki gaz.
Dyrektor TANAP cytowany przez dziennik Star zaznaczył, że transport irackiego gazu jest brany pod uwagę. Z kolei Yigit Bulut doradca prezydenta Turcji Tayyipa Erdogana zaznaczył w wywiadzie telewizyjnym, że TANAP to strategiczna inwestycja dla Azerbejdżanu ale i dla Turcji. Zaznaczył on także, że już 1/3 gazociągu na terenie Turcji została wybudowana.
Duzyol przekonuje, że prace nad gazociągiem idą zgodnie z planem. Przesył surowca z Azerbejdżanu do Turcji i dalej za pośrednictwem Gazociągu Transadriatyckiego do Europy. Połączenie gazowe powinno być gotowe przed czerwcem 2018 roku. – Prace spawalnicze zostały już zakończone na 440 km odcinku gazociągu. Zostały już podpisane stosowne umowy na budowę odcinka podmorskiego TANAP, który będzie przebiegał po dnie cieśniny Dardanele – przekazał szef konsorcjum.
Co istotne gazociąg zyskał dofinansowanie z Banku Światowego wysokości 1 mld dol. – Podobną kwotę powinien przeznaczyć z kolei Europejski Bank Inwestycyjny – przekazuje turecki dziennik Huriyyet.
Gazociąg Transnanatolijski ma rozpocząć pracę w 2018 roku. Zakłada przepustowość 16 mld m3. 10 mld m3 ma posłużyć dostawom azerskiego gazu ziemnego do klientów europejskich, a 6 mld m3 na jego dostawy do Turcji.
