– Zastanawiam się nad wydzieleniem przepisów w ramach ustawy o odnawialnych źródłach czy stworzyć nową ustawę. Życie jest tak dynamicznie, że ustawa będzie dalej ulegać zmianom. Od momentu, kiedy nowa ustawa będzie gotowa do jej uchwalenia potrzebne będzie nie mniej niż rok. Tymczasem dobrze przygotowana zmiana ustawy to kwestia trzech miesięcy – powiedział minister energii Krzysztof Tchórzewski na Offshore Wind Conference 2019 pod patronatem medialnym BiznesAlert.pl.
– Chciałbym sprostować pewne przekłamania: po pierwsze, energetyką odnawialną interesuję się od wielu lat, traktowałem ten temat poważnie już kilkanaście lat temu. W Polsce mieliśmy dylemat od roku 1990. Wtedy mieliśmy w Polsce 99,5 procent energetyki węglowej. Zachód nie przyjmuje do wiadomości, że mamy opóźnienia, ponieważ nie byliśmy państwem suwerennym – powiedział minister energii Krzysztof Tchórzewski. – W 2004 roku wstąpiliśmy do Unii Europejskiej. Od tamtego czasu zaczęto nas traktować równorzędnie. Mieliśmy pewien balast, jeśli chodzi o prowadzenie polityki klimatycznej. Jeżeli mamy się otworzyć na OZE, musimy wiedzieć ile środków będziemy mieć na jej zabezpieczenie. By wdrażać odnawialne źródła energii, trzeba być bogatym, a my jesteśmy coraz bogatsi. Pytanie brzmi: czy m zabezpieczyć OZE. Po długich dyskusjach udało się uzyskać konsensus – część energetyki węglowej zostanie na lata – mówił minister energii.
Przybylski: Branża OZE w Polsce czeka na ustawę dla offshore (ROZMOWA)
– Ustawa o rynku mocy została notyfikowana przez Komisję Europejską. Bez tego nie mogliśmy wystartować z żadnym projektem. Sprawa offshore’u była dla nas od początku jasna – gwałtowna budowa i nieliczenie się ze społecznościami lokalnymi przy budowie farm lądowych budziło sprzeciw. Było to efektem zaniedbania drobnych rzeczy. Dzisiaj jesteśmy w takiej sytuacji, że społeczeństwa najbardziej krytyczne wobec rozwoju OZE, czyli mieszkańcy Śląska, dzisiaj akceptują kierunek zmian. W PEP2040 zapisaliśmy, że wdrożymy 10 GW energetyki odnawialnej na morzu. Dzięki temu realizujemy zobowiązania, które mamy wobec Komisji Europejskiej. Wspiera nas przy tym również Ministerstwo Środowiska – mówił Tchórzewski.
– Teraz potrzebujemy uporządkowania prawnego. Zastanawiam się nad wydzieleniem przepisów w ramach ustawy o odnawialnych źródłach czy stworzyć nową ustawę. Życie jest tak dynamicznie, że ustawa będzie dalej ulegać zmianom. Od momentu, kiedy nowa ustawa będzie gotowa do jej uchwalenia potrzebne będzie nie mniej niż rok. Tymczasem dobrze przygotowana zmiana ustawy to kwestia trzech miesięcy. Nie podjęliśmy jeszcze decyzji – o niej zdecydują warunki, w jakich się znajdziemy. Mamy dobre wzory w Unii Europejskiej – można się im przyjrzeć i wyciągnąć wnioski. Myślę, że sobie z tym w Polsce poradzimy – podsumował minister energii.
Opracował: Michał Perzyński
