Polacy ruszają z technologią składowania CO2. Na początku mają powstać klastry

17 maja 2021, 14:15 Alert

Z inicjatywy ministerstwa rozwoju, pracy i technologii, oraz ze wsparciem krakowskiej AGH i think tanku WISE Europa, ruszają prace nad klastrem i pilotażem składowania oraz magazynowania dwutlenku węgla w górotworze. Projekt o nazwie CCUS (Carbon capture, utilisation and storage,) to strategia rozwoju technologii wychwytania, transportu, utylizacji i składowania CO2. Może on być wykorzystany na przykład w przemyśle chemicznym. Grupa Azoty rozważa wykorzystanie CO2, a PKN Orlen kilka lokalizacji składowania i powstania klastrów. 

Fot. prezentacja AGH dot. technologii CCUS. Zrzut ekranu: Bartłomiej Sawicki/BiznesAlert.pl
Fot. prezentacja AGH dot. technologii CCUS. Zrzut ekranu: Bartłomiej Sawicki/BiznesAlert.pl

Cel: Klaster CCUS

Prace przygotowawcze do stworzenia klastra dotyczy wychwytania CO2 z energetyki zawodowej, w tym gazowej, przemysłu, technologie usuwania CO2 z atmosfery, technologie przemysłowego wykorzystania CO2. Projekt rozpoczęto 31 marca. Okres realizacji to 36 miesięcy. Warto tego projektu to ponad dziewięć milionów złotych.

W przypadku kosztów składowania CO2 przy wykorzystaniu jednostki IGCC wyniosło aby 20 zł na tonę. Efektywność będzie rosła wraz z cenami uprawnień do emisji CO2. – Ministerstwo klimatu i środowiska jesteśmy na etapie przygotowań zmian prawa, które będzie dotyczyć wszystkich elementów składowiska CO2, które wykracza oczekiwania przemysłu w tym zakresie dot. definicji, koncesji, decyzji środowiskowych. Takie zmiany w ustawie zostaną jeszcze dzisiaj przesłane do uzgodnień międzyresortowych – powiedział wiceminister klimatu i środowiska Piotr Dziadzio. Dodał, że w tym zakresie będą potrzebne także zmiany dotyczące prawa energetycznego.

Podział prac w projekcie został podzielony między AGH, które będzie odpowiadało za projektowanie technologii, procesów utylizacji CO2 i jej przemysłowa implementacja. AGH rozpoczęło już ocenę składowych łańcucha technologii. Think tank będzie odpowiedzialny za społeczno–gospodarczą implementację technologii CCUS oraz przygotowanie analiz wspierających strategię rozwoju technologii CCUS. W prace jest zaangażowane także ministerstwo rozwoju pracy technologii jako resort wiodący. Ministerstwo klimatu i środowiska ma zaś przygotować zmiany prawne.

Projekt wychwytywania i magazynowania dwutlenku węgla rodem z Norwegii

Czy CCUS pomoże ograniczyć emisję z bloków gazowych?

Prof. Wojciech Nowak z AGH, będący jednym z liderów projektu ze strony AGH zdradził, że w ramach projektu, jego uczestnicy są już po pierwszych rozmowach ze spółkami paliwowymi w rozwoju tej technologii. Nie podał on jednak o jakie firmy może chodzić. – W zakresie technologii, które będziemy adresować, to wychwyt CO2 z energetyki zawodowej. Nie będziemy skupiać się tylko na tej klasycznej energetyce, ale i blokach gazowych. W okresie transformacji energetycznych, kiedy ma być coraz więcej bloków parowo -gazowych musimy być gotowi, że mogą zmienić się regulacje w zakresie emisji CO2 głównie przy spalaniu gazu. Dlatego skupimy się głównie na tych blokach energetycznych. Zdradził on, że partnerzy tej inicjatywy są już po pierwszych rozmowach ze spółkami paliwowymi, ale nie wymienił z nazwy.

CCUS jako element całego łańcucha energetycznego

Po pierwszym panelu odbyły się debaty merytoryczne. – Mamy skąd pozyskać CO2, nie chodzi tylko o miks energetyczny. Mam na myśli przemysł, który biorąc pod uwagę technologię, nie będzie w stanie całkowicie wyeliminować emisji – przyznał Krzysztof Makowski, starszy specjalista reprezentujący wydział zielonej gospodarki w departament innowacji i polityki przemysłowej w ministerstwie rozwoju, pracy i technologii. W tym kontekście wymienił między innymi wychwyt CO2 z metanu i atmosfery. – Ważna jest obniżka emisji a nie wyeliminowanie paliw jako takich. Wspieramy offshore i fotowoltaikę, ale nie rezygnujemy z technologii jądrowej czy CCUS (wychwytu, transportu, utylizacji i składowania CO2 – przyp. red.). Potrzebujemy całego ekosystemu CCUS jak jest już w przypadku wodoru – mówił Makowski na konferencji „Strategia rozwoju technologii wychwytu, transportu, utylizacji i składowania CO2 w Polsce oraz pilotaż Polskiego Klastra CCUS”. Wydarzenie zostało zorganizowanie przez ministerstwo rozwoju, pracy i technologii, Akademię Górniczo-Hutniczą oraz think tank WiseEuropa.

Azoty zgłaszają wstępne zainteresowanie CCUS

– Przemysł wykorzystujący węglowodory, jak produkcja chemiczna, nie jest w stanie wyeliminować całkowicie emisji nawet przy całkowitej elektryfikacji, użyjemy tylko źródeł bezemisyjnych do wytwarzania energii. Nie ma takiego kraju w Unii Europejskiej. Mimo to w niektórych procesach przemysłowych, na przykład przy produkcji farmakologicznej, nie ma mowy o rezygnacji całkowitej z węglowodorów. Potrzebujemy technologii jak CCUS – oceniła Olga Dzilińska-Pietrzak, wiceprzewodnicząca Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu, pełnomocnik zarządu ds. regulacyjnych w zakresie energii i klimatu oraz ds. MiFID 2 z Grupy Azoty.

Firmy mogłyby potencjalnie składować CO2 w górotworze, do którego docierałby ten związek chemiczny za pomocą specjalnej rury. Wówczas spadłyby koszty emisji CO2 poprzez rozliczenie ujemne tej wychwyconej ilości. – Nasza spółka jest zainteresowana technologiami związanymi z zatłaczaniem dwutlenku węgla do częściowo wyeksploatowanych złóż węglowodorów – zapewniła.

Dodała, że należy usunąć wątpliwości odnośnie do bezpieczeństwa CCUS oraz stworzyć przyjazne otoczenie regulacyjne. Może temu posłużyć definicja gazociągu poświęconego dostawom CO2 w prawie geologicznym górniczym oraz zachęta dla przemysłu w postaci ujemnego rozliczenia emisji dzięki wychwytowi i składowaniu, którego budżet jest „drenowany” przez konieczność zakupu coraz droższych uprawnień do emisji EU ETS.

CCUS z perspektywy neutralności klimatycznej

– Neutralność klimatyczna traktowana na poważnie nie sprowadza się na zmniejszaniu zużycia węgla i dostawianiu kilku wiatraków. To nie wystarczy i widać to w raportach analityków od kilkunastu lat – przypomniał Aleksander Śniegocki z WISE Europa. – To zmiana w wielu obszarach gospodarki. Mając technologie pozwalające redukować zużycie paliw kopalnych i tak musimy sięgnąć po miks rozwiązań pozwalających osiągnąć neutralność klimatyczną – podkreślił.

Opracował Wojciech Jakóbik, Bartłomiej Sawicki

Microsoft i Equinor będą razem szukać sposobu na składowanie dwulenku węgla