AlertWszystko

Niemieckie media: Układ z USA zagrozi polityce klimatycznej

(Suddeutsche Zeitung/Anna Kucharska)

Niemiecka Süddeutsche Zeitung ostro skrytykowała w ubiegłym tygodniu umowę o wolnym handlu TTIP, jak i podobne, zawarte w październiku 2015 roku, porozumienie: Partnerstwo Transpacyficzne (TPP). Dziennik mocno akcentuje fakt, że obie umowy podkopują podstawy dokładnie tym działaniom politycznym, jakich wymagało porozumienie klimatyczne zawarte podczas paryskiej konferencji COP21.

W poniedziałek Kanclerz Niemiec, Angela Merkel, oraz Prezydent USA, Barack Obama, spotkają się w Hanowerze. O spotkaniu, nazywanym mini-szczytem G7, poinformowano zaledwie 5 dni wcześniej. Okazją do jego zorganizowania stała się wizyta Prezydenta Obamy w Niemczech. Podczas spotkania ma być dyskutowana sytuacja w Syrii, Ukrainie i Libii. Możliwym tematem rozmów będzie także TTIP – Transatlantyckie Partnerstwo w dziedzinie Handlu i Inwestycji.

Jak podkreśla Süddeutsche Zeitung, osiągnięcie celów sformułowanych w porozumieniu paryskim pociąga za sobą konieczność szybkiego wycofania paliw kopalnych z krajowych gospodarek sygnatariuszy oraz pozostawienia ok. 80% rezerw w ziemi. Wiąże się to z przekierowaniem na skalę światową bilionowych inwestycji z instalacji o wysokich emisjach CO2 w infrastrukturę o niskich lub zerowych emisjach. W tym celu muszą zostać zbudowane nowe bezemisyjne elektrownie, mieszkania o wysokiej efektywności energetycznej, nowe fabryki oraz sieci transportowe.

Technologia już to wszystko umożliwia, problemem są jednak istniejące struktury. Dzisiejsi właściciele instalacji na węgiel, ropę i gaz – w tym najpotężniejsze światowe koncerny – będą bronić swoich zysków i zwalczać potrzebne zmiany. TTIP i TPP nie sprawią, że polityka klimatyczna Merkel i Obamy pójdzie naprzód, ale przeciwnie – oba te porozumienia wzmacniają obecnie istniejące struktury, ostrzega Süddeutsche Zeitung.

Zgodnie z ujawnionymi propozycjami do TTIP, przedsiębiorstwa będą mogły występować na drodze prawnej przeciwko działaniom państw na rzecz uwzględnienia ekologii w działalności gospodarczej. Kraje, które taki proces przegrają, mogą zostać skazane na milionowe sankcje na rzecz przedsiębiorstw. Najsurowsze zapisy można znaleźć w najświeższych porozumieniach: rządom, które próbują zlikwidować ukryte subwencje albo też zakazać (względnie opodatkować) szkodliwych dla klimatu produktów lub procesów, zagrażają długotrwałe postępowania sądowe i wysokie odszkodowania na rzecz inwestorów.

Przewidziane w TTIP procedury rozstrzygania sporów (ISDS), nawet jeśli przemianowane na „system trybunału handlowego”, wyraźnie tworzą instrument przeciwdziałania wobec środków podejmowanych przez rządy w celu redukcji emisji gazów cieplarnianych. Stąd mówi się o efekcie hamującym państwowe regulacje, co jest dokładnie tym, do czego dążą zwolennicy ISDS.

Walka firm o milionowe odszkodowania już trwa

W sprawach skarg inwestorów decydują międzynarodowe sądy arbitrażowe, które z składają się z prywatnych prawników. Tego rodzaju sądy arbitrażowe wielokrotnie interpretowały umowę handlową tak, że zmiany w polityce środowiskowej w istocie naruszyły prawa inwestorów. Ci z kolei mogą teraz domagać się odszkodowań wynoszących setki milionów, a nawet miliardów dolarów.

Przedsiębiorstwa z wysokoemisyjnych sektorów przemysłu należą do tych, którzy najczęściej korzystają z systemu ISDS. W styczniu br. przedsiębiorstwo energetyczne TransCanada wniosło taką skargę przeciw wetu prezydenta Baracka Obamy wobec planowanego rurociągu Keystone XL. TransCanada zażądało 15 miliardów dolarów odszkodowania korzystając z systemu arbitrażowego Północnoamerykańskiego Układu o Wolnym Handlu (Nafta). Również amerykańska firma Lone Pine wniosła niedawno pozew przeciw moratorium dla wsparcia wydobycia gazu metodą frakcyjną pod rzeką Św. Wawrzyńca w Kanadzie.

TTIP i TPP pozwalają na znaczne zwiększenie zasięgu ISDS i tworzą dostęp do tego systemu dla dziesiątek tysięcy korporacji. Przedsiębiorstwa mogą więc żądać odszkodowań w oparciu o nowy typ roszczeń, obejmujących umowy na „eksplorację, pozyskiwanie, rafinowanie, transport, dystrybucję i sprzedaż” kontrolowanych przez rządy złóż naturalnych, jak ropa czy gaz.


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...
TOP Tygodnia. Grafika: Freepik/BiznesAlert.pl

TOP Tygodnia BiznesAlert.pl. Zobacz najpopularniejsze teksty mijającego tygodnia

Polecamy Państwu zestawienie najbardziej popularnych komentarzy i opinii mijającego tygodnia (1.03-07.03.2025 roku).

Udostępnij:

Facebook X X X